Metalowe regały pozostawione na rampie jednego z inowrocławskich marketów przy ul. Laubitza skusiły złodziei. Ukradli ponad sto regałów wartych łącznie 6400 zł.
Policja ustaliła, że metalowe wyposażenie sklepu trafiło do jednego z punktów skupu złomu.
- Zebrano materiał dowodowy, który wskazywał na to, że trzej mężczyźni pod osłoną nocy podjechali pod rampę sklepu samochodem i załadowali na niego łup. Następnie tego samego dnia towar upłynnili w punkcie skupu złomu - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Jeden z podejrzanych o kradzież został już zatrzymany. Dane dwóch pozostałych są już znane policji. - Zatrzymanie ich jest tylko kwestią czasu - zapewnia Drobniecka.
Przeczytaj również: Bydgoszcz: Chciał ukraść...most
To jednak nie koniec historii. Metalowe regały wróciły do sklepu. Co ciekawe, zostały skradzione po raz drugi jeszcze tego samego dnia. Łup znów trafił na pobliski punkt złomu. 5-osobową grupę młodzieńców w wieku 16, 17 i 18 lat zatrzymano podczas ważenia regałów. Za kradzież grozi im kara do 5 lat więzienia.
Policja za naszym pośrednictwem apeluje do właścicieli sklepów i marketów o to, aby lepiej zabezpieczali swą własność. - Wszelkie palety, metalowe regały czy skrzynki powinny być "pod kluczem". Pamiętajmy, że to okazja czyni złodzieja - przypomina Drobniecka.
Czytaj e-wydanie »