https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Jan Gapski, prezes KSM:- Najlepszym wyjściem byłyby osiedlowe parkingi piętrowe

(FI)
Na Łokietka trudno o wolne miejsce na parkingu
Na Łokietka trudno o wolne miejsce na parkingu Fot. DOMINIK FIJAŁKOWSKI
- Gdy 25 lat temu wprowadzałem się na Rąbin, w moim bloku samochody miały zaledwie trzy osoby, a dziś zdarza się, że na jedną rodzinę przypadają trzy auta. Pod domami nie wetknie się już nawet szpilki, taki tu ścisk - mówi pan Kazimierz z ul. Szarych Szeregów w Inowrocławiu.

Przede wszystkim wieczorem na osiedlach trudno znaleźć wolne miejsce parkingowe. Przeszliśmy się ulicą Mieszka I na Piastowskim. Jedyna zatoka parkingowa może pomieścić zaledwie kilkanaście pojazdów. Była pełna. Autami kierowcy obstawili więc kontenery do śmieci i część wąskiego chodnika. Samochody parkowały przy płotach prywatnych posesji. Jeszcze dwa lata temu kierowcy ustawiali je wzdłuż płotów, a teraz na skos. Dzięki temu jest więcej miejsca.

Marek Nieznalski mieszka z kolei na pobliskiej ul. Łokietka: - Do godziny piętnastej zaparkowanie samochodu w pobliżu bloku jakoś się udaje. Później trzeba polować na wolne miejsce.

W ubiegłym roku na Łokietka wybudowano kilka nowych zatok parkingowych. Okazało się, że miejsc jest nadal za mało. Kierowcy zaczęli więc parkować na zieleńcach. Zarząd osiedla obstawił je betonowymi kwietnikami.

Problemy są też na Rąbinie. Mieszkańcy informują, że bardzo często pod ich blokami stoją samochody osób z zupełnie innych budynków. Dlaczego? Bo wieczorem staje się tam, gdzie jest wolne miejsce. A jeśli nie ma go już na parkingu, to może uda się je znaleźć na chodniku lub zieleńcu.

Płać i stój

Wolnych miejsc brakuje też na płatnym osiedlowym parkingu przy ul. Wojska Polskiego. - Mamy pełne obłożenie. No, może dwa lub trzy miejsca znalazłyby się dla osób przyjezdnych, takich co samochód chcą postawić na jedną dobę - twierdzi pracownik.

Zaparkować można natomiast u zbiegu Kusocińskiego i Niepodległości. Kazimierz Czajkowski, dzierżawca parkingu uważa, że wolne miejsca to efekt kryzysu. - Gdyby ten teren był mój, postawiłbym tu garaże lub piętrowy parking. Na brak klientów na pewno bym wówczas nie narzekał - mówi Czajkowski.

Mało miejsca

- W latach sześćdziesiątych, siedemdziesiątych, gdy budowano inowrocławskie osiedla nikt nie myślał, że ich mieszkańcy będą kiedyś mieć aż tyle aut. Nie ukrywam więc, że brak parkingów, to obecnie jeden z najpoważniejszych problemów, z którym musimy się uporać - komentuje Jan Gapski, prezes Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Deklaruje on, że KSM w porozumieniu z inowrocławskim ratuszem chce inwestować w nowe parkingi. Nie będzie to jednak takie proste, bo na osiedlach robi się coraz ciaśniej.

- Najlepszym wyjściem byłyby więc parkingi piętrowe. Trudno jednak przewidzieć reakcję mieszkańców. To tak, jak z telefonami komórkowymi. Każdy nosi nawet kilka komórek w kieszeni, ale nikt nie chce masztu z anteną pod własnym oknem. A parkingi piętrowe, niestety, trzeba byłoby stawiać między blokami - zauważa Gapski.

Na razie spółdzielnia zamierza przejrzeć grunty i część z nich przeznaczyć na parkingi. Musi się spieszyć, bo samochodów na osiedlach ciągle przybywa.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
silna
Tak, lada chwila dostaniemy nowe opłaty za użytkowanie mieszkań - można zobaczyć na ksmino - od 01.04.2012r. Przed nami Walne!!!!! Czy Pan prezes ma czym się pochwalić ? Chyba tylko "medalami" za które zarząd i rada nadzorcza zapłaciła. Co otworzę komputer na ksmino to nowy "medal". O co w tym wszystkim chodzi? Chodziłem na walne zebrania i poprzedni prezes nigdy nie mówił o żadnych "odznaczeniach' Czyżby był taki skromny? Czytałem protokoły Rady nadzorczej z XII/2011 i rada nadzorcz chyba lekką ręką zatwierdziła podwyżki stawek eksploatacyjnych od 01.04.2012r.
o
obserwator
To prawda!!!!! samochodem po kałużach się przejedzie ale pieszy? Panie prezesie, ocieplono budynki to czemu nie są robione chodniki? Obserwuję osiedla to faktycznie zrobiono parkingi a o chodnikach zapomniano. Zapomniano też o zazielenianiu osiedli ale nie zapomniał nowy preze o "budowaniu sobie pałacu". Do dzisiaj nie otrzymali członkowie informacji ile kosztowało tzw.biuro obsługi mieszkańców!!!!!!!Po co komu zegar na biurowcu skoro co drugi mieszkaniec Inowrocławia ma komórkę?. Dla mnie to pieniądze wyrzucone w błoto tylko dziwię się co na te zbędne wydatki Rada i jej przewodniczący???????
t
tubylec
A mnie sie wydaje, że może Pan Prezes zajmie się chodnikami , bo po deszczu to trzeba by chyba fruwać by przejść suchą stopą przez Rabin.
k
karol
Witam! Popieram P.Prezesa za próbę rozwiązania zwiększenia możliwości parkowań.Należy jednak w pierwszej kolejności /tak mi się wydaje/ zagospodarować część ,,niechcianych,, trawników i jak mi się wydaje można ich pow. zmniejszyć. Ponadto prosimy o naprawę dróg osiedlowych są w okropnym stanie.
Należy też zwrócić uwagę podległemu personelowi na odbierane roboty drogowe.
Położony asfalt - nowy przy Wojska Polskiego /za ciągiem sklepów/ po opadach jest jeziorem. Kratka wyżej wbudowana, woda stoi równiesz w dwóch pozostałych mjejscach. O ile to finansowała spółdzielnia więc Komisja nich sprawdzi wykonanie prac po deszczach. Praca do poprawki. Właśnie tego typu rzeczy są wrażliwym punktem. Płacić za dobrą pracę!
Cieszymy się że Pan Prezes prężnie działa co jest widoczne!! Oby tak dalej !.
t
tony
W dniu 20.11.2009 o 10:05, gosć napisał:

Panie nowy prezesie chyba pan się rozpedzil wraca pan z porownaniem sytuacji z lat 60,70 a ile pan masz lat w tamtym okresie mieć dobry rower to było coś a samochod zejdz pan na ziemie to co pan proponuje to czysty belkot miedzy blokami pietrowe parkinki pomysl czlowieku o czym ty mowisz wez sie pan za chodniki a nie wywiady dla prasy carno widze tego pana na tym stanowisku no no



Popieram. Panie Prezesie a co z starą instalacją elektryczną w blokach. Instalacja wodna, co, wentylacja klatek schodowych, piwnic zapewnienie monitoryngu itd same się zrobią. Najważniejsze parkingi i zieleńce. Ja też czarno widzę. Picuś, glancuś a robota sama się zrobi.
w
witek
Ludzie nie narzekajcie i nie krytykujcie wszystkiego i wszystkich. Uważam, że to dobrze, że Panowie się spotkali i mają pomysły jak nam wszystkim ułatwić życie. Trzymam kciuki.
i
inowrocławianin
czy w Inowrocławiu jest tylko piastowskie i rąbin?????? pan brejza widzi tylko te osiedla - istnieje również osiedle toruńskie - z osiedlem tym brejza nie chce mieć nic do czynienia - są inicjatywy wykorzystania terenów na parkingi ale pan ten jest przeciwny bo to tereny spółdzielcze - tak ponoć twierdzi!!!! a ja pytam czy spółdzielca to nie mieszkaniec Inowrocławia a pan brejza nie poczuwa się być prezydentem również spółdzielców,jezeli tak jest to chyba nie nadaje się na pełnienie funkcji prezydenta miasta
g
gosć
Panie nowy prezesie chyba pan się rozpedzil wraca pan z porownaniem sytuacji z lat 60,70 a ile pan masz lat w tamtym okresie mieć dobry rower to było coś a samochod zejdz pan na ziemie to co pan proponuje to czysty belkot miedzy blokami pietrowe parkinki pomysl czlowieku o czym ty mowisz wez sie pan za chodniki a nie wywiady dla prasy carno widze tego pana na tym stanowisku no no
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska