Do mieszkania starszej mieszkanki Inowrocławia zadzwonił telefon.
- Głos w słuchawce rzucił szybko "cześć babciu". Rozmowa trwała chwilę, a kobieta była przekonana, że rozmawia ze swoim wnukiem, który ma pilną sprawę. Poprosił ją bowiem o pilną pożyczkę gotówki. Chcąc pomóc wnukowi babcia zgodziła się na "gest". Wypłaciła pieniądze z banku i przekazała je przybyłej pod dom rzekomej koleżance wnuka. Dopiero po pewnym czasie oszustwo wyszło na jaw - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Tylko w czerwcu inowrocławska policja została powiadomiona o kilku takich przypadkach. Przestępcy bardzo dużo wiedzieli o swoich ofiarach. Wybierali osoby starsze i samotne. Musieli je wcześniej obserwować. Znali numery ich telefonów oraz imiona członków ich rodzin.
- Podają się za synów, wnuków i oszukują osoby starsze. Aktywność oszustów tak naprawdę jest uzależniona od tego jak często udaje im się znaleźć ofiarę, u której wzbudzają zaufanie, a osoba ta bezgranicznie im zawierzy - zauważa Izabella Drobniecka.
Naczelnik wydziału kryminalnego Tomasz Pacholski ostrzega naszych Czytelników, jak nie stać się ofiarą takiego przestępstwa. Oto one:
1. Gdy dzwoni ktoś, podaje się za członka rodziny i prosi o pożyczkę, odpowiedz, że się zastanowisz.
2. Sam następnie zadzwoń do tej osoby, będziesz pewien, że to faktycznie dzwonił syn, wnuk czy ktoś z rodziny.
3. Zmieniony głos rozmówcy niech wzbudzi twoje podejrzenie.
4. Pod żadnym pozorem nie wypłacaj dużych sum pieniędzy i nie wracaj sam z taka gotówką.
5. Nie chwal się nikomu, ile masz pieniędzy w domu czy w banku.
6. Jeśli mieszkasz sam, osobom obcym nie otwieraj drzwi i pod żadnym pozorem nie wpuszczaj do mieszkania.
7. O wszelkich swoich podejrzeniach natychmiast informuj policję.