CBŚP rozbiła grupę przestępczą w regionie

26 czerwca br. przebywał w Inowrocławiu Jarosław Kaczyński, prezes PiS. Spotkał się on z inowrocławianami w Sali Koncertowej im. Ireny Dubiskiej. W związku z wizytą, policja ogrodziła część pobliskiego parkingu i plac zabaw przy ulicy Kilińskiego. Dzień później Patryk Kaźmierczak skierował do komendanta powiatowego policji pytania: kto zdecydował o zamknięciu przez funkcjonariuszy terenu parkingu, jaka była podstawa prawna podjęcia takiej decyzji, a także kto podjął decyzję o zamknięciu przez funkcjonariuszy terenu placu zabaw przy ul. Kilińskiego i jaka była tego podstawa prawna?
Patryk Kaźmierczak zapytał też, czy zdaniem policji dzieci bawiące się na placu zabaw stanowiły jakiekolwiek zagrożenie?
Komendant inowrocławskiej policji odpowiedział wiceprzewodniczącemu. Poinformował, że w trakcie wizyty Jarosława Kaczyńskiego funkcjonariusze nie utrudniali mieszkańcom dostępu do parkingu ani do placu zabaw.
W wystąpieniu do prokuratury Patryk Kaźmierczak zaznaczył, że był świadkiem zdarzeń w dniu 26 czerwca. Załączył też nagranie. Poinformował, że przedstawia ono zamaskowanego człowieka z napisem „Policja”, który uniemożliwił mu wejście na teren parkingu oraz placu zabaw z uwagi na fakt, że „W tej chwili policjanci zabezpieczają ten teren”.
Kaźmierczak zawnioskował, by prokuratura ustaliła czy widoczny na nagraniu zamaskowany człowiek w ubraniu z napisem „Policja” jest funkcjonariuszem policji oraz czy uniemożliwienie dostępu do publicznego parkingu oraz placu zabaw mieszkańcom Inowrocławia przez funkcjonariuszy nosi znamiona przekroczenia uprawnień?
Sprawę komentuje Damian Polak, radny opozycji z Klubu PiS: "Wniosek polityka PO do prokuratury to zwyczajne bicie politycznej piany. Wszystkie kwestie związane z interwencją Policji zostały wyjaśnione przez Komendę Wojewódzką Policji w Bydgoszczy, Komendę Powiatową Policji w Inowrocławiu oraz przez szefa resortu MSWiA.
Przyzwoitość nakazywałaby, żeby Pan Wiceprzewodniczący w imieniu wszystkich radnych i działaczy PO, a także Porozumienia Ryszarda Brejzy - uczestniczących w tej „manifestacji”, przeprosił funkcjonariuszy Policji oraz osoby biorące udział w spotkaniu z Prezesem PiS. Przeprosił w szczególności za wyzwiska, wulgarne komentarze i agresywne zachowania.
Brak przeprosin, a co więcej aktywny udział polityków PO i Porozumienia RB w tej przepełnionej agresją manifestacji, odbieram jako aprobatę z ich strony dla hejtu, wulgarnych i agresywnych zachowań wobec osób mających inne poglądy polityczne oraz wobec funkcjonariuszy Policji wykonujących swoje obowiązki służbowe.
Przez grupę agresywnych ludzi uczestniczących w tej manifestacji obrażane były również kobiety i starsi ludzie. To smutne jaki wizerunek pozostawili po sobie działacze inowrocławskiej PO i Porozumienia Ryszarda Brejzy. Mam nadzieję, że da to tym osobom do myślenia i następnym razem będą potrafili z należnym szacunkiem odnosić się do osób, które przecież mają prawo mieć odmienne poglądy".
- Średniowieczne zamki krzyżackie na Kujawach i Pomorzu. To duża atrakcja [zdjęcia]
- Inowrocław. Trzeci turniej o tytuł mistrza Wakacyjnej Ligi Piłki Nożnej
- Tomasz Maliszewski ponownie zarządcą KCK w Inowrocławiu
- Tak obchodzono Święto Policji w Komendzie Powiatowej Policji w Inowrocławiu
- Film "Nie igraj z wodą" przypomina zasady bezpieczeństwa
- Latem 2022 z Inowrocławia do Przyjezierza autobusem. Wakacyjny rozkład jazdy!