W sobotę, 4 lipca, o godzinie siódmej rano, spod siedziby inowrocławskiego Muzeum im. Jana Kasprowicza wyruszy do Zakopanego 12-osobowa grupa rowerzystów. Tworzyć będzie ją dziewięcioro przedstawicieli "Kujawiaka" oraz po jednym reprezentancie klubów w Kruszwicy, Grudziądzu i Koninie. Uczestnictwem w wyprawie uczczą oni obchodzony właśnie Rok Jana Kasprowicza, ogłoszony przez władze powiatu inowrocławskiego.
Dlaczego trasa rowerowego wyjazdu wiedzie do Zakopanego? Dlatego, że w willi "Harenda" pomiędzy Poroninem a Zakopanem Kasprowicz spędził ostatnie trzy lata swego życia.
- Do Zakopanego planujemy dotrzeć w czwartek, 9 lipca, po przejechaniu 560 kilometrów. Naszą grupę powitać ma tam burmistrz tego miasta oraz przedstawiciele muzeum Jana Kasprowicza na Harendzie - dodaje Dariusz Dekański.
Cykliści podzielili trasę na kilka etapów. Pierwszy zakończy się nad jeziorem w okolicach miejscowości Rzymsko. Trasa zaplanowana została a, by każdego dnia wieczorem grupa docierała na pole namiotowe w okolicach jeziora. Jak łatwo wywnioskować, rowerzyści spać będą pod namiotami. Tylko jeden nocleg spędzą w hotelowych pokojach. Będzie to w Sosnowcu.
Wyprawa ma na celu nie tylko uczczenie obchodów Roku Jana Kasprowicza. Grupa zamierza też zwiedzić wiele miejscowości. W planach jest Częstochowa, Oświęcim, Wadowice, Maków Podhalański i inne.
Cyklistom w wyjeździe pomaga inowrocławskie starostwo. Dzięki niemu grupa sprawnie powróci do Inowrocławia w piątek, 10 lipca. Rowerzyści przyjadą pociągiem zaś ich jednoślady sfinansowanym przez starostwo samochodem.
Władze powiatu zatroszczyły się też o to, by uczestnicy zakopiańskiej wyprawy zostali ubrani w profesjonalne kolarskie koszulki.
- Moją intencją było wyposażenie tej grupy pasjonatów nie tylko w pamiątkowe, ale przede wszystkim praktyczne rzeczy. Pracowałam w sporcie wiele lat i wiem, że na taką wyprawę potrzebna jest odpowiednia odzież. Cieszę się, że koszulki przypadły do gustu i rowerzystkom i rowerzystom, bo to gwarancja, że będą promować naszą małą ojczyznę i naszego wielkiego poetę z przyjemnością - podkreśliła starosta Wiesława Pawłowska.
Zadowolenia z wyposażenia w takie ubiory nie kryją sami cykliści. - Jesteśmy mile zaskoczeni jakością tego sprzętu. Fajnie, że dostaliśmy koszulki, z których będziemy korzystać nie tylko podczas wyprawy do Zakopanego, ale przez cały rok na innych trasach. Wszędzie gdzie się pojawimy będziemy promować Rok Jana Kasprowicza, nasz powiat, klub i PTTK - zapewnił w imieniu rowerzystów Dariusz Dekański.
- Oto walka z pandemią okiem pracownika szpitala w Poznaniu
- Roboty z filmowych hitów opanowały Galerię Solną
- Inowrocław. Zobaczcie prace Andrzeja Mleczki
- Te psy ze schroniska w Inowrocławiu szukają nowego domu!
- Z Inowrocławia do Zakopanego pojadą w nowych koszulkach
- Najpiękniejsze psy naszych Czytelników. Zdjęcia
