Huta Irena

Huta, która powstała w 1924 roku w Inowrocławiu z inicjatywy Franciszka Dzwikowskiego, początkowo specjalizowała się w produkcji szklanych butelek. Zobaczcie,...

Wraca moda na kryształy z czasów PRL. W drugiej połowie XX wieku o kryształach wychodzących spod rąk pracowników Huty Irena w Inowrocławiu było bardzo głośno....

W drugiej połowie XX wieku o kryształach wychodzących spod rąk pracowników Huty Irena w Inowrocławiu było bardzo głośno. Na meblościance wypadało mieć ich co...

Sposobiące się w 2021 roku do obchodów 90-lecia Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu, na swojej stronie internetowej przypomina ciekawostki z przeszłości....

Niegdyś kryształy, wazony, szklanki i kieliszki made in "Irena" można było spotkać niemal w każdym polskim domu. Zobaczcie zdjęcia z archiwum "Gazety...

Huta "Irena" w Inowrocławiu po kilku latach spokoju znów ma problemy. W zakładzie wyłączono prąd. Pracownicy od trzech miesięcy nie otrzymują wynagrodzeń.

Irańska firma R&S International Business Development Company zamierza reaktywować inowrocławska hutę Irena, znaną z produkcji kryształów .

Nowy właściciel zakładu chce zatrudnić operatorów maszyn, topiarzy szkła, pracowników produkcji i kontrolerów jakości.

Dobrze, że huta wraca do inowrocławskiego krajobrazu.

Huta "Irena" wkrótce ruszy z produkcją. Tak przynajmniej wynika z zapewnień, jakie nowy właściciel firmy, Hassan Riyazi z Iranu, złożył prezydentowi...

Huta "Irena" wkrótce ruszy z produkcją. Tak przynajmniej wynika z zapewnień, jakie nowy właściciel firmy, Hassan Riyazi z Iranu, złożył prezydentowi...

Inowrocławska Huta Szkła po przerwie wznowi produkcję. Będą miejsca pracy.

Jadą nowe maszyny. Firma będzie produkować szkło sodowe codziennego użytku:

Zapowiada to irański nabywca huty szkła Irena.

Syndyk sprzedał Irańczykowi trzy czwarte zakładu za 9,7 miliona złotych. Hassan na razie nie chce rozmawiać na temat przyszłości huty.

Radny Jacek Olech twierdzi, że prezydent Ryszard Brejza niepotrzebnie rozbudza nadzieje wśród byłych hutników "Ireny". - Mnie optymizm w sprawie huty nie...

Zainteresowany przejęciem inowrocławskiej firmy Estończyk ciągle nie wpłacił oczekiwanych przez syndyka pieniędzy.

A dokładniej nie wpłynęły one na konto.

Jeśli do 9 stycznia inwestor wpłaci 12 mln zł, zostanie właścicielem inowrocławskiej firmy. Deklaruje, że do końca roku zatrudni nawet 600 osób.

Ma czas do 9 stycznia na dokonanie wpłaty.

- Nie zerwałem negocjacji z Irańczykiem - przekonuje syndyk huty "Irena" Grzegorz Floryszak.

Rozbieżności między Irańczykiem a syndykiem dotyczą formy zapłaty.