20 godzin miesięcznie przez rok czasu będzie musiał pracować społecznie wandal, który zniszczył wiatę przystankową.
Wandalizm nie popłaca. Przekonał się o tym młody inowrocławianin, który w marcu tego roku zniszczył wiatę przystankową przy al. 800-lecia Inowrocławia. Konsekwencje swego czynu będzie odczuwał przynajmniej przez najbliższy rok.
Sąd Rejonowy skazał go bowiem na 12 miesięcy ograniczenia wolności. W tym czasie mężczyzna będzie musiał pracować społecznie przez 20 godzin miesięcznie.
Znajdzie się też pod nadzorem kuratora sądowego. Sąd nakazał ponadto wandalowi zwrócić miastu równowartość poczynionej szkody - 570 zł. Wyrok nie jest prawomocny.