Lista niecnych czynów jakich podczas minionego weekendu dopuścili się chuligani, a które odnotowali pracownicy wydziału komunikacji jest długa! Wśród nich:
- całkowicie zdemolowana wiata przy Szosa Toruńska / Droga Jeziorna,
- zniszczona szyba we wiacie przy Hallera / Bora Komorowskiego,
- zniszczony ekran w biletomacie przy Rapackiego,
- zniszczony słupek przystankowy przy ul. Cegielnianej,
- obrzucenie autobusu i próba jego uszkodzenia podczas przejazdu przez ul. Konstytucji 3 Maja, (była to linia nr 19, a zdarzenie na wysokości placu zabaw)
- zniszczenia rozkładów jazdy.
Niestety, jak ubolewa Anna Majchrzak - Poniewierka, dyrektor wydziału komunikacji miejskiej w Grudziądzu, nie ma weekendu, po którym by nie było coś uszkodzone. Kwestia tylko skali wandalizmu. To, co wydarzyło się w miniony weekend jest jedną z większych rozmiarów szkód. - Na razie szacujemy dokładnie. Czekamy na wycenę ekranu od biletomatu, bo to najprawdopodobniej będzie najdroższe. Też firma ma określić czy tylko trzeba będzie wymienić ekran czy jednak będzie to większy zakres - mówi w rozmowie z "Pomorską" Anna Majchrzak - Poniewierka.
Sprawy zostały zgłoszone na policję. Postępowanie nabierze tempa jednak dopiero wówczas gdy zostanie oszacowana wartość uszkodzonego mienia.
"Poszanowanie naszego wspólnego mienia powinno być dla nas wszystkich priorytetem"
Urzędnicy wydziału komunikacji miejskiej za pośrednictwem Facebook-a apelują: "Poszanowanie naszego wspólnego mienia powinno być dla nas wszystkich priorytetem". A internauci komentują:
- Edyta Ogonowska: Przykro mi, że mamy w mieście takich wandali
- Renata: Że też nie ma siły na tych wandali
- Łukasz: Tyle kamer i jakoś magicznie nikogo nie można złapać. Czekać tylko, aż ktoś całą zajezdnię autobusową puści z dymem, bo mu kierowca uciekł z przystanku...
- Anna: Karygodne! Bardzo przykro, tyle wszystko dziś kosztuje, a tu takie osoby wszystko demolują
- Joanna: Ja bym proponowała wziąć przykład z innych miast i wprowadzić w Grudziądzu zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Podejrzewam, że ilość wandalizmu w mieście od razu uległaby zmniejszeniu
Z poprzednich przypadków zgłoszonych aktów wandalizmu na infrastrukturze komunikacji miejskiej, większość przypadków jest niestety umarzana z powodu braku wykrycia sprawców. Zdarza się jednak, że udaje się namierzyć wandali głównie dzięki monitoringowi czy to umieszczonych w pojazdach czy na przystankach. Zgodnie z Kodeksem Karnym "Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat".
Wandale w Grudziądzu nie odpuszczają! Kolejne wiaty przystan...
