Na szczęście nikomu nic się nie stało. 49-latek miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 21.00 przy alei Niepodległości w Inowrocławiu.
- Kierowca skody fabii nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pas zielni rozdzielający jezdnię i uderzył w słup oświetleniowy - informuje Joanna Wrzesińska, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji.
Patrol policji ustalił, że 46-latek jest pijany. Teraz stanie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.