Oryginalna prezentacja
Wystawa jest oryginalną prezentacją efektów artystycznego wykorzystania właściwości, jakie w dziedzinie sztuki stwarza wyprodukowany niedawno, według pomysłu dr Anny Potockiej, dla potrzeb konserwatorskich warszawskiej ASP, papier z włókien jedwabiu.
Produkcję wyjątkowo delikatnego i wytrzymałego papieru, opanował łódzki Instytut Celulozowo-Papierniczy, a eksperymentu z rysunkiem i grafiką, na propozycję stworzonego przez Andrzeja Wajdę i Krystynę Zachwatowicz Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie, podjął się prowadzący pracownię rysunku w ASP, Grzegorz Bienias.
Chodziło m.in. o poznanie jak ten papier zachowuje się po poddaniu go rozmaitym technikom artystycznym: w jaki sposób chłonie farbę drukarską, czy marszczy się pod wpływem farb wodnych, czy akryl go wybrzusza?
Artysta, balansujący wg znawców na cienkiej linii pomiędzy kolorowanym rysunkiem a linearnym malarstwem, poddał to delikatne podłoże - od bibułki do kartonu, rozmaitym próbom artystycznego działania. Eksperyment się powiódł i wzbudził zachwyt. Papier okazał się jakby stworzony do lekkich grafik.
Dopiero w Polsce
Na cienkiej tkaninie jedwabnej, znanej już 3 tys. lat temu, pisano i malowano w Chinach długo przed wynalezieniem tam w 105 r. n.e. papieru, podobnego do tego, jaki wytwarzany do dziś. Nigdzie jednak dotąd, wbrew mylącym nazwom, nie wytworzono go z naturalnych włókien jedwabiu. Zrobiono to po raz pierwszy dopiero w Polsce w 2006 r.
I po raz pierwszy, ręką Grzegorza Bieniasa, wypróbowano go jako nośnik przekazu sztuki. Efekt tego zaprezentowano w 2008 r. w Muzeum Manggha. Po raz drugi, ze względu na chiński rodowód jedwabiu i papieru, zrobiono to w warszawskim Ośrodku Olimpijskim przed pekińską olimpiadą w ubr. Inowrocław jest trzeci, a artysta specjalnie na ekspozycję u nas wykonał trzy dodatkowe duże grafiki.
Dla chińskiego premiera
Wystawę zawdzięczamy mecenatowi Ewy i Tadeusza Chęsych wobec artysty, mającego jak sam mówi "serce pełne Kujaw", oraz jego twórczości. W Pozkalu wisi rozległa panorama Inowrocławia i kilka innych grafik Bieniasa. Tam również wydrukowano dwa efektowne albumy jego prac, z których ostatni, poświęcony grafikom na jedwabnym papierze, wybrał w ubr. na olimpijskiej wystawie Donald Tusk i zawiózł go w darze premierowi Chin.