Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Uciekają z domu, okradają sklepy, zażywają narkotyki, a pod wpływem alkoholu chodzą po rusztowaniach

(dan)
Jesteśmy na półmetku wakacji. Niektóre dzieci z powiatu inowrocławskiego na długo zapamiętają ten lipiec. Miały bowiem swój pierwszy kontakt z policją.
Jesteśmy na półmetku wakacji. Niektóre dzieci z powiatu inowrocławskiego na długo zapamiętają ten lipiec. Miały bowiem swój pierwszy kontakt z policją. Zbigniew Politowski
- Te sytuacje są czasem niewiarygodne, głupie, a nawet groźne. Dają jednak z pewnością dużo do myślenia, nie tylko dzieciom, ale i dorosłym - podsumowuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.

Jesteśmy na półmetku wakacji. Niektóre dzieci z powiatu inowrocławskiego na długo zapamiętają ten lipiec. Miały bowiem swój pierwszy kontakt z policją.

Na gigancie, czyli latem nastolatki częściej uciekają z domu

Przygoda na rusztowaniu

Funkcjonariusze zatrzymali kilku chłopców, którzy pili piwa, a nawet wódkę. Na komendzie tłumaczyli potem, że robili to dla zabicia nudy. Rodzice byli zaskoczeni. Sądzili, że ich pociechy przekazywane im kieszonkowe wydają na zupełnie inne rzeczy.

Policjanci zanotowali też jeden przypadek nastolatków, którzy po wypiciu kilku piw postanowili wdrapać się po rusztowaniu zamontowanym przy inowrocławskim Gimnazjum nr 1.

- Tam na wysokości, jak twierdzili, zamierzali sobie usiąść i rozmawiać. Zważywszy na fakt nietrzeźwości oraz deszczową pogodę, "przygoda" ta mogła skończyć się dla nich nawet śmiercią. Śliska nawierzchnia rusztowania mogła w jednej chwili być przyczyną groźnego wypadku - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji. Na miejscu musieli pojawić się strażacy, którzy ściągnęli chłopców z rusztowania.

Na gigancie

- Trudno logicznie wytłumaczyć pomysły nastolatków, którzy pragną tak szybko dorosnąć i jak sami mówią "być wolni". Tej wolności szukają nie tylko młodzi chłopcy, ale i dziewczęta - zauważa Drobniecka.

Szczególnie modne podczas wakacji są ucieczki z domów. Pewna 14-latka na tak zwanym "gigancie" była już kilka razy. - Za każdym razem gdy wracała do mamy chwaliła się, że przebywała w różnych miejscach. Tam nie mając opieki dorosłych, próbując alkoholu, papierosów, chciała czuć się dorosła. Uważała, że to fajny sposób na rozrywkę - opowiada pani rzecznik. O dalszym losie dziewczyny zdecyduje Sąd Rodzinny.

Skok na bombonierki

Na koniec kradzieże. W lipcu wpadło na nich 7 nastolatków. Kradli zazwyczaj słodycze i kradzieże. Rekordzistą lipca został 16-latek. Próbował wynieść z marketu bombonierki o łącznej wartości ponad 170 złotych. Chciał je szybko sprzedać. Nie zdążył.

Policja za naszym pośrednictwem apeluje do rodziców o baczniejsze zwrócenie uwagi na to, co z wolnym czasem robią ich dzieci.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska