Zobacz wideo: Takie są skutki wprowadzenia programu 500 plus

Zaczęło się od porannej szarpaniny na jednej z ulic Inowrocławia. - Interweniowali policjanci „patrolówki”, którzy zatrzymali w policyjnym areszcie 28-letniego mężczyznę. Był on bowiem poszukiwany przez inowrocławski sąd w celu odbycia czterech miesięcy kary pozbawienia wolności, ale miał na koncie nie tylko to - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
Kryminalni dowiedli, że ma on związek z uszkodzeniem pojazdu marki Audi na os. Rąbin. Wraz z nim zrobił to jego 27-letni kolega, którego policjanci także zatrzymali. Dowody wskazują, że w samochodzie zbili oni szybę, wylali na siedzenie substancję, którą podpalili. Właściciel oszacował straty na 1,3 tys. zł. Kryminalni wiedzieli także, że młodszy z mężczyzn również na Rąbinie kopaniem uszkodził drzwi mieszkania Straty wyniosły 2 tys. zł.
Teraz 28-letni podejrzany odbywa zaległą karę i odpowiedzialność za wandalizm go nie minie. O rok młodszy jego kompan do czasu rozprawy w sądzie, decyzją oskarżyciela został objęty policyjnym dozorem.