Ponad 30 tys. złotych - tyle kosztowało Wspólnotę Mieszkaniową zarządzającą budynkami przy ul. Daszyńskiego 26 i Harcerstwa Polskiego 15 w Inowrocławiu wybudowanie placu zabaw dla dzieci. Od piątku plac stoi piękny i kolorowy, ale... zamknięty.
Przeczytaj także: Inowrocław. Mieszkańcy Mątew chcą mieć plac zabaw, a nie bajoro
Taśmy i napisy wyraźnie zabraniają korzystania z placu zabaw aż do 10 sierpnia, kiedy to odbędzie się oficjalne otwarcie. - To są sprawy między wykonawcą a Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej - mówi Jan Kaczmarek, zaniepokojony sytuacją mieszkaniec osiedla Nowego i jeden z pomysłodawców projektu - Różne są tu dyskusje i komentarze, bo pieniądze wydane, a plac stoi. Jak my wyglądamy przed lokatorami? - martwi się mężczyzna.
Na pozwolenie na budowę placu mieszkańcy czekali prawie cztery miesiące, teraz - gdy wszystko gotowe - czekają dzieci. Jest szansa, że zdążą pobawić się jeszcze w te wakacje, choć - jak to mówi Marian Szymański, członek wspólnoty. - Odbiór placu będzie w swoim czasie... albo nieco później.
Czytaj e-wydanie »