Wideo. Czy Polacy chcą się szczepić, bo zaczęli się bać?
Policjanci z Inowrocławia doprowadzili do prokuratury i sądu jednego z mieszkańców miasta. Wszedł on do osiedlowego sklepu i zabrał kawy, maszynki do golenia, wiertła oraz inne przedmioty o łącznej wartości blisko 282 zł. Zapakował to do torby i chciał wyjść. Próbował mu w tym przeszkodzić personel sklepu, z którym wdał się w szarpaninę, lecz zdołał z łupem uciec. Również we wrześniu wszedł do innego sklepu i ukradł trzy perfumy na łączną kwotę prawie 700 zł.
Zuchwały złodziej odpowie za swoje wyczyny. Był karany już wcześniej
Mężczyzna jest znany inowrocławskiej policji z wcześniejszej przestępczej działalności. Dlatego wytypowanie go i namierzenie nie sprawiło kryminalnym większej trudności. Kilka dni temu, gdy policjanci prowadzili za mężczyzną poszukiwania, zauważyli go na jednej z ulic i tam go zatrzymali.
_- 25-latek usłyszał już zarzut kradzieży zuchwałej i kradzieży sklepowej. Z uwagi na to, że mężczyzna odpowiada w warunkach recydywy, bo był wcześniej karany i przebywał w więzieniu za podobne przestępstwa, teraz może trafić tam na znacznie dłużej - nawet na kilkanaście lat. Inowrocławscy policjanci prowadzą postępowania w sprawie jeszcze kilku kradzieży w sklepach. Już teraz wiadomo, ze związek z nimi ma ten sam podejrzany. Dlatego niebawem tymczasowo aresztowany usłyszy dodatkowe zarzuty - _informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu.
