Wszedł do jednego z marketu w Inowrocławiu. Zatrzymał się przed stoiskiem z grami komputerowymi dla dzieci. Z tańszego towaru przekleił kod kreskowy na grę wartą blisko 90 zł.
W kasie zapłacił 9,99 zł. Został zatrzymany przy wyjściu przez ochroniarzy, którzy obserwowali go przez zainstalowany w sklepie monitoring.
30-latek trafił do aresztu. - Jego zdziwienie było ogromne, gdy dowiedział się, że nie odpowiada za kradzież, a za oszustwo. Sądził, że jeśli wpadnie, to odpowie za wykroczenie. Jakże się mylił - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Okazuje się, że mężczyzna już wcześniej oszukiwał w podobny sposób. Usłyszał zarzut dokonania trzech oszustw. Grozi mu za to kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje