https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocławianin pił piwo w pracy. Będzie wakat na budowie

Dariusz Nawrocki
Właściciel firmy miał wątpliwości co do stanu trzeźwości stróża na budowie. Wezwał więc policję.
Właściciel firmy miał wątpliwości co do stanu trzeźwości stróża na budowie. Wezwał więc policję. Archiwum
- "Grzał się" piwem, zamiast należycie wykonywać swoje obowiązki - komentuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.

Właściciel firmy miał wątpliwości co do stanu trzeźwości stróża na budowie. Wezwał więc policję. Mundurowi potwierdzili, że 46-letni mężczyzna miał 1,36 promila alkoholu w organizmie.

- Jak sam powiedział będąc w pracy wypił sobie kilka piw. Fakt ten spowodował to, że mężczyzna został natychmiast odsunięty od swoich obowiązków. Będzie też musiał ponieść prawne konsekwencje swojego zachowania, bo spożywanie alkoholu w miejscu pracy to wykroczenie - przypomina Izabella Drobniecka.

Grozi mu kara aresztu albo grzywna.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska