
Za kierownicą mercedesa vito siedział 48-letni mężczyzna. Podróżował z nim 30-letnim znajomym. Patrol policji zatrzymał samochód do kontroli.
- Obydwaj mężczyźni byli podenerwowani, co wzbudziło podejrzenia mundurowych, którzy dokładnie sprawdzili ich samochód. W trakcie przeszukania auta za tylnym siedzeniem policjanci znaleźli jakiś przedmiot zawinięty w kawałek materiału - opowiada Joanna Wrzesińska, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji.
Był to pistolet TT M57, kaliber 7,62 mm. W samochodzie znaleziono również prawie 60 sztuk amunicji do tej broni. Kolejne pięć nabojów miał w swojej kurtce kierowca. Mężczyźni zostali zatrzymani. Starszy z nich usłyszy zarzut nielegalnego posiadania broni palnej. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Centralne Laboratorium Kryminalistyczne komendy głównej policji sprawdzi, czy pistolet był wcześniej użyty do jakiegoś przestępstwa.