Magda Przybylska, dziennikarka radiowej "Jedynki", należy do wielkiej rodziny absolwentów II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej w Inowrocławiu (matura 1996 r.). Jest absolwentką Wydziału Humanistycznego Akademii Bydgoskiej im. Kazimierza Wielkiego oraz Podyplomowego Studium Dziennikarskiego na tej uczelni.
Pracę w Programie I Polskiego Radia rozpoczęła w 2002 r. w redakcji "Sygnałów Dnia" i "Z pierwszej ręki". W 2003 r. przeniosła się do "Czterech Pór Roku". Pracowała też w "Zimie z Radiową Jedynką" i w "Lecie z Radiem". Była aplikantem, młodszym redaktorem, a potem wydawcą. W popularnej audycji Radiowy Kurs Dobrych Manier rozmawiała z Jadwigą Osiecką. Ma stały kontakt z aktorami, piosenkarzami, dziennikarzami, rzecznikami prasowymi. Spotyka się czasami w domach, knajpkach z Romanem Czejarkiem, Zygmuntem Chajzerem, Jarkiem Kretem, Agnieszką Dymecką, kabaretem OT.TO, Martą Kielczyk, Pawem Delągiem, Arturem Andrusem...
Inowrocławianka zaprojektowała stronę internetową "Czterech Pór Roku" i "Lata z Radiem", przygotowuje i wydaje audycje dzienne, wieczorne i nocne. Współpracuje przy realizacji słuchowisk radiowych "Matysiakowie" i "W Jezioranach".
Na przełomie 2006/2007 r. została kierownikiem produkcji w Programie I Polskiego Radia w Warszawie. Od czerwca br. pracuje w Departamencie Zagranicznym Polskiego Radia - w Informacyjnej Agencji Radiowej. Ma stały kontakt z korespondentami zagranicznymi PR, co sprawia, że musi być na bieżąco z polityką zagraniczną. Od ponad trzech lat przygotowuje konkursy radiowe i telewizyjne, m.in. "Czy znasz Radiową Jedynkę", "Maj Polskiej Piosenki", "Filmowy Ekran Wspomnień", "17 lat wolności", "Czar Wspomnień".
Ostatnio jest zaaferowana urządzaniem własnego 50-metrowego mieszkania w stolicy. Uwielbia jeździć autem (ma renault), bo to ją uspokaja. W wolnej chwili zdarza się jej wyskoczyć na fitness lub przygotować pyszny posiłek dla znajomych. Uwielbia gotować! Od kilku lat interesuje się sztuką savoir-vivru. Teraz zamierza skupić się na sztuce dyplomacji.
Na życie prywatne ma niewiele czasu. Jednak każdą wolną chwilę stara się spędzać z osobą bliską swemu sercu. Tym bardziej, że ich praca nie sprzyja łatwemu zgraniu wspólnych terminów spotkań.
- No i, oczywiście, moja cudowna rodzina, względem której mam teraz potworne wyrzuty sumienia, bo nie często bywam w rodzinnym mieście. Ale wiem, że zawsze na nich mogę liczyć. Wspierają mnie we wszystkim - zwłaszcza moja najcudowniejsza na świecie Mama! - mówi Magda. I dodaje: -Do Inowrocławia wracam i będę wracała zawsze z wielkim sentymentem!
