https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocławski pchli targ wciąż zaskakuje! Od roku gromadzi tłumy poszukiwaczy skarbów za grosze

Anna Grochowina
Pchli Targ u Jędruli jest jak pudełko czekoladek – nigdy nie wiesz, na co trafisz
Pchli Targ u Jędruli jest jak pudełko czekoladek – nigdy nie wiesz, na co trafisz Anna Grochowina
Chyba najbardziej znany Jędrula w Inowrocławiu w każdą niedzielę organizuje pchli targ. Od roku gromadzi sprzedawców i kupców w jednym miejscu – na placu przy ul. Niepodległości 3. W niedzielne przedpołudnie jego bazar tętni życiem.

Pchli targ w Inowrocławiu jest jak pudełko czekoladek – nigdy nie wiesz, na co trafisz. - Dzisiejsze zakupy mogę zaliczyć do udanych. Wpadł mi w ręce piękny zegar, na który od dawna polowałam. Podobny stał w salonie moich rodziców, więc bardzo chciałam taki mieć - mówi pani Małgorzata, inowrocławianka.

Andrzej Konieczka jest organizatorem cotygodniowego Pchlego Targu u Jędruli w Inowrocławiu.

- Minął rok, odkąd tata zaczął swoją przygodę ze starociami w naszym rodzinnym mieście. W tym czasie przez plac na Niepodległości 3 przewinęli się sprzedawcy z Kujaw i nie tylko. Padały co raz to nowsze rekordy stoisk - a w najlepszą niedzielę swoje skarby sprzedawało 60 niezależnych osób - co cieszy i jest powodem do wielkiej dumy. Wszystkie dobre dusze nam przyjazne, które towarzyszą nam w niedzielę, tworzą jedną wielką rodzinę, na której czele stoi mój tata - mówi Dominika, córka Jędruli.

Wikingowie i piwniczne skarby

Jędrula to Andrzej Konieczka, facet z warkoczykiem.

- Supermąż Moniki i supertata Dominiki i Mikołaja. To zwariowany człowiek pełen pasji. Z zawodu piekarz. Od dzieciństwa miłośnik akwarystyki, książek i filmów. Fan wikingów, „Władcy Pierścieni” i „Gry o Tron”. Od kilku lat pasjonat staroci i skarbów piwnicznych. Swoje zamiłowanie do handlowania przedmiotami z drugiej ręki postanowił podzielić z inowrocławianami. Stąd pomysł stworzenia pchlego targu tutaj, w mieście na soli - opowiada Dominika.

Ten zwykły plac to może dla kogoś tylko miejsce, ale dla Jędruli i jego bliskich to serce, to dusza, to kawał zieleni tętniący życiem i emanujący przyjaźnią. Na targu można poznać innych sprzedających, kupić coś z drugiej ręki, pooglądać starocie i poznać ich historie lub sprzedać swoje przedmioty, które przydadzą się komuś innemu. Nie brakuje tu odzieży, ceramiki, zabawek, sprzętu AGD, narzędzi... Za grosze można znaleźć prawdziwe skarby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska