Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocławski ratusz odpowiada: "Radni opozycji jak radni koalicji strachu"

Jarosław Hejenkowski/Urząd Miasta Inowrocławia
Migawka z jednego ze spotkań prezydenta Ryszarda Brejzy z mieszkańcami Inowrocławia
Migawka z jednego ze spotkań prezydenta Ryszarda Brejzy z mieszkańcami Inowrocławia Nadesłane/Urząd Miasta Inowrocławia
Wczoraj radni inowrocławskiej opozycji apelowali do władz miasta o doinwestowanie osiedla Mątwy. Dziś odpowiedź ratusza.

Oto pełna treść odpowiedzi przesłanej mediom przez Jarosława Hejenkowskiego z inowrocławskiego ratusza:

"Władze Miasta zwracają bardzo dużą uwagę na Osiedle Mątwy, czego dowodem jest nie tylko to zaplanowane na dziś oraz poprzednie spotkanie z mieszkańcami. To również inwestycje, o których wiele będzie mówione dziś po południu oraz realizacja wniosków i próśb, które padły podczas ubiegłorocznego spotkania.

Zaangażowanie Miasta w rozwiązywanie problemów jest oczywiste dla każdego mieszkańca osiedla. Zaskakujące są za to sformułowania, które padły podczas konferencji prasowej radnych opozycji, że "należy do ludzi wyjść, zapytać się, pokazać co można zrobić, a nie robić pokazowe akcje raz do roku" oraz że są oni "w stałym kontakcie z mieszkańcami".

Odnieść można wrażenie, przynajmniej po mizernej aktywności, iż radni, którzy wystosowali interpelację, nie przykładali dotąd wielkiej wagi do problemów Mątew.

Od początku kadencji 8 radnych złożyło łącznie 213 interpelacji, z czego zaledwie 9 dotyczyło Mątew. Stanowi to niewiele ponad 4 procent wszystkich interpelacji ośmiorga radnych. Zatem można przyjąć, że co dwudziesta piąta, złożona przez któregoś z nich, dotyczyć będzie Mątew.

Jako wręcz kuriozalne można odebrać także sformułowanie o tym, że "w komunikacji czy promocji najważniejsze jest pierwsze wrażenie". Zapewniamy, że Urząd Miasta nie zajmuje się kwestią "pierwszych wrażeń", ale ułatwianiem codziennego życia mieszkańcom Mątew i poprawianiem jakości ich życia. Wyrażamy także obawę, czy zwolennicy "pierwszego wrażenia" nie zechcą pójść za ciosem i nie zaproponują choćby zburzenia kominów zakładów chemicznych, które psują "pierwsze wrażenie" wszystkim wjeżdżającym do Inowrocławia.

Przypominamy również, że ci radni ani razu nie zagłosowali za możliwością realizacji inwestycji, gdy w tej kadencji głosowano nad budżetem miasta. Gdyby tak większość się zachowała, to Prezydent nie zrealizowałby ostatnich inwestycji w Mątwach.
Jednego z radnych podejrzewany także o cynizm, chyba że to zwyczajny brak wiedzy. Wielokrotnie był on informowany, że środki unijne przeznaczone na Park Solankowy mogą być przeznaczone tylko tam. Alternatywą było nieskorzystanie z tych pieniędzy i mielibyśmy dziś brudne, zaniedbane miejsce, ludzi, którzy straciliby pracę, pozamykane sanatoria, bo inne miasta uzdrowiskowe inwestują w bazę.

Reakcja radnych, którzy zwołują konferencję prasową dzień przed spotkaniem Prezydenta z mieszkańcami osiedla świadczy o tym, jak panicznie boją się tych cyklicznych spotkań. Zachowanie radnych opozycji przypomina "koalicję strachu". Nie zdziwimy się, jeśli zafundują oni spektakle tej jakości przed następnymi spotkaniami Prezydenta z mieszkańcami kolejnych osiedli.

Tymczasem zapraszamy na dzisiejsze spotkanie do Mątew. Tam będą konkrety, a nie jątrzenie oraz "pokazowe akcje".

Więcej informacji z Inowrocławia na: www.pomorska.pl/inowroclaw

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska