W pierwszych dniach korkowała się ul. Lidzbarska, bo wykonawca sygnalizacji nie podłączył wszystkich kabli. Po usunięciu usterki kierowcy nadal nie byli zadowoleni z czasu przejazdu modernizowanym szlakiem, choć technicy Akademii Techniczno-Rolniczej przekonują, że w głównym ciągu Sienkiewicza-Podgórna jeździ się szybciej.
Okazuje się, że czujniki nowej sygnalizacji akomodacyjnej - dostosowującej cykle do natężenia ruchu - działają dopiero od niedawna. Dotychczas ruch sterowany był w stałych cyklach.
- Dopiero__od jakiegoś tygodnia kierowcy powinni zauważyć poprawę - informuje inż. Andrzej Giergowicz z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów z Warszawy. Ta instytucja przygotowała projekt modernizacji układu komunikacyjnego w śródmieściu.
Kierowcy wielokrotnie krytykowali przebudowę szkieletu drogowego. Zmotoryzowani denerwowali się, że dłużej przejeżdża się np. przez ulicę Lidzbarską, gdzie przejazd zabierał nawet pół godziny. Podobnego zdania byli policjanci, którzy jednocześnie zwracali uwagę na poprawę bezpieczeństwa.
W związku z nowymi okolicznościami pod numerem 498-48-76 czekamy na kolejne opinie kierowców!
**
Inteligencja od tygodnia
Paweł Kędzia
Dotychczas światła działały kierowcom na nerwy. Czy to się zmieniło po uruchomieniu czujników inteligentnej sygnalizacji?
Przez miesiąc nowa sygnalizacja działała sterując ruchem w stałych cyklach.
