- Pół miliona już mamy, będziemy musieli z budżetu miasta dołożyć co najmniej drugie tyle - mówi Jacek Kuźniewicz, zastępca prezydenta Włocławka do spraw rozwoju. Prace związane z przebudową jednego z najruchliwszych włocławskich skrzyżowań muszą rozpocząć się możliwie najszybciej i zakończyć jeszcze w tym roku. Ulice zostaną poszerzone, dodatkowe pasy ruchu umożliwią bezkolizyjne skręty w prawo
O konieczności remontu ulicy Kapitulnej mówi się w mieście od dawna. Na tę inwestycję czekają zwłaszcza mieszkańcy tzw. jednostki E osiedla Południe, którzy jadąc do pracy i wracając do domów tkwią w kilometrowych korkach. Zapowiedź remontu ucieszyła ich, ale i zaniepokoiła. - Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli dołączyć do tych wszystkich, którzy w godzinach szczytu próbują pokonać ulicę Kruszyńską. Na estakadzie przed trasą Okrzei stoi się bardzo długo - niepokoi się mieszkaniec bloku przy ulicy Moniuszki.
Wyjściem z sytuacji mógłby być objazd ulicą Wiejską i Węglową, pod warunkiem, że ta druga zostałaby porządnie wyremontowana. - Na razie walczymy o pieniądze, organizacją ruchu zajmiemy się, gdy przyjdzie czas - mówi wiceprezydent Jacek Kuźniewicz. Jest bowiem sprawą oczywistą, że modernizacja skrzyżowania to pierwszy etap planowanych w tym rejonie zmian, ujętych w projekt "Skomunikowania włocławskich terenów inwestycyjnych". Chodzi nie tylko o grunty po jednostce wojskowej przy ulicy Długiej, ale również o rejon ulicy Gajowej, gdzie planowane są w niedalekiej przyszłości osiedla mieszkaniowe. Projekt, przewidujący m.in. poszerzenie ulicy Kapitulnej i przedłużenie jej aż do ronda na Falbance, modernizację wiaduktu pod torami kolejowymi i wykonanie przebicia do alei Królowej Jadwigi, ma szansę na otrzymanie dofinansowania z funduszy Unii Europejskiej.