Ponad 25 proc. inżynierów, którzy wzięli udział w głosowaniu, zdecydowałoby się na pracę w Norwegii.
Dlaczego właśnie ten kraj wybierali inżynierowie?
Joanna Cich, konsultant z BDI, mówi, że powodów jest kilka. - Jednym z nich jest otwarty rynek pracy, a w nim wciąż rozwijający się przemysł naftowy oraz przemysł tak zwany około-stoczniowy. W Norwegii jest duże zapotrzebowanie na specjalistów od budowli żelbetowych, projektantów konstrukcji stalowych, kierowników budowy oraz spawaczy.
Jak wynika z ogólnopolskich oraz norweskich portali pracy, wiąż poszukiwani są fachowcy niższego szczebla, m.in. elektrycy, mechanicy, lakiernicy oraz operatorzy maszyn.
Co takiego inżynierom oferuje Norwegia, że tak chętnie zgodziliby się tam pracować? - Z pewnością na pierwszym miejscu znajdą się dobre warunki pracy: bardzo atrakcyjne wynagrodzenie, skrócony czas pracy, umowa o pracę na czas nieokreślony oraz możliwość członkostwa w związkach zawodowych, które w Norwegii odgrywają dużą rolę na rynku pracy. Istotnym elementem są również łagodniejsze podatki oraz znaczące ulgi dla osób osiedlających się - uważa Ewa Gumbarewicz, asystent konsultanta ds. rekrutacji oraz psycholog z Banku Danych o Inżynierach.
Z kolei Kamila Jarząb, specjalista ds. marketingu BDI dodaje, że pośród pytanych osób prawie 17 proc. inżynierów nie zdecydowałoby się na wyjazd za granicę. - Wciąż w Polsce jest duże zapotrzebowanie na pracę inżynierów. Zbliżające się Euro 2012, a także inwestycje z nowych funduszy unijnych, powstrzymują inżynierów przed migracją - słyszymy.
Wyniki ankiety
Jeżeli miałbyś obecnie ofertę pracy za granicą, to w jakim kraju najbardziej chciałbyś pracować:
- Holandia - 7,5 proc.
- Dania 7,6 proc.
- Szwecja 10,2 proc.
- Inny kraj 10,5 proc.
- Niemcy 10,6 proc.
- Wielka Brytania 11proc.
- Tylko w Polsce 16,9 proc.
- Norwegia 25,7 proc.