Wybuchł wulkan Fagradalsfjall na Islandii. Z krateru wydobywa się lawa, niebo na Islandii przybrało czerwono-pomarańczowy kolor. To pierwsza erupcja od 800 lat.
Erupcja wulkanu na Islandii. Z krateru Fagradalsfjall buchnęły płomienie, pojawił się gęsty pył, wyciekła też lawa, a niebo miało czerwonawy kolor.
Władze nakazały przede wszystkim mieszkańcom najbliżej położonego koło wulkanu miasta Grindavik zachować szczególną ostrożność i nie zbliżać się do Fagradalsfjall. Wulkan ten jest położony 40 kilometrów od stolicy kraju, Reykjaviku.
Zanim doszło do erupcji, którą zapowiadali miejscowi specjaliści, doszło wcześniej do kilkudziesięciu tysięcy lekkich wstrząsów. Ostatnia erupcja tego wulkanu miała miejsce osiem wieków temu.
Lotnisko na Islandii nadal jest czynne, decyzja o tym czy kontynuować loty należy do decyzji linii lotniczych.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice