Iwona Michałek, kandydatka na posła z listy PiS-u w Grudziądzu: - Mniej kolesiostwa w urzędach
(PA)
- Uważamy, że układy rodzinne panujące w urzędach i zakładach pracy nie służą dobremu rozwojowi Grudziądza - twierdziła podczas dzisiejszej konferencji prasowej, torunianka ubiegająca się o poselski fotel z listy Prawa i Sprawiedliwości. Oprócz spraw lokalnych, Iwona Michałek odniosła się także do niedzielnej wizyty Bronisława Komorowskiego w Grudziądzu.
Podaj powód zgłoszenia
G
Ta pani wie tyle o Grudziądzu co Szyszka jej powiedział. A swoja drogą pan Szyszka przez PO, Koalicje Janusza Dzięcioła trafił do PIS? I tu nie ma kolesiostwa :) Pan poprostu próbuje ustawić się zawsze z wiatrem bez znaczenia skąd wieje.
G
Człowiek z Torunia , ciekawe kiedy zapomni ,że głosy miał z Grudziądza,
A
Ledwo została radną w Toruniu (27 listopada 2014 r.) a już stara się zostać posłem. Widocznie dieta poselska lepsza od diety radnego. Przyszły rok to już 60-tka na karku. Może czas odpocząć?
R
Chcemy, nie chcemy, chcemy, chcemy, nie chcemy... A Szyszka to co tam sie przylepił. Masakra. W tradycyjnym wyborze między dżumą a cholerą, wybieram, nie, nie. Nie tą Panią...
T
więcej młodych ludzi którym zależy a nie starym aby dorobić!!!
w
Bardzo trafna ocena byłego prezydenta Komorowskiego.
Mam nadzieję,że żaden z jego kolesi ,których promował nie wejdzie do sejmu, senta?
K
Jak ty się wypowiadasz dramat