Jest to możliwe dzięki pasji i zaangażowaniu członków TMK, działających w formie wolontariatu, bezpłatnie z życzliwości dla swojego miasta, a także dzięki wsparciu samorządów - miasta i powiatu.
Są wakacje - dobry czas, by ruszyć w trasę i poszukać okazów do kujawskiego zielnika
- Możemy prowadzić Izbę i realizować działania, by zachować od zapomnienia naszą tradycję, historie, obyczaje, także w formie materialnej - twierdzi Halina Paczkowska, prezes Towarzystwa Młośników Kujaw. -
TMK od 57 lat gromadzi eksponaty, między innymi dzięki społeczności lokalnej. Posiada bogate zbiory archeologiczne, historyczne, dotyczące m.in. Antoniego Iglewskiego, żołnierza, Cichociemnego, urodzonego w Radziejowie, czy J Cybulskiego, uczestnika bitwy pod Monte Casino. Są tu pamiątki po radziejowianach, uczestnikach powstania wielkopolskiego. Zebrane dokumenty sięgają jeszcze wcześniej, opisują historię kujawskiego ziemiaństwa, m.in. roku Skarbków.
Motyw historyczny to jedno, ale przecież jak sama nawa wskazuje - Izba ma charakter regionalny, więc nie brakuje tu eksponatów, świadczących o bogatych tradycjach ludowych. Na stałych ekspozycjach obejrzeć można m.in. tradycyjną izbę kujawską. A w niej urządzenia, sprzęt gospodarski, różne ozdoby, od klasycznych kujawskich "pająków", po słynne radziejowskie hafty i koronki.
Jeszcze do 20 sierpnia można obejrzeć pokonkursową wystawę nieprofesjonalnej sztuki ludowej powiatu radziejowskiego - m.in. właśnie haft i koronkę, rzemiosło artystyczne.
- W wakacje odwiedzili naszą Izbę goście m.in. z Australii, Anglii, Niemiec, Francji, Izraela, turyści wędrujący na szlaku piastowskim, oczywiście mieszkańcy Radziejowa z wnukami, rodzinami dodaje Halina Paczkowska. - Zapraszamy
