Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

J. K. Ardanowski żegna się ze stanowiskiem ministra rolnictwa. "Wieś rozumie swoją wartość, swoją siłę"

Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
Facebook/Kadr z nagrania MRiRW
- Dla mnie zobowiązanie wobec rolników jest ważniejsze niż zalecenia partii - mówił Jan Krzysztof Ardanowski, podsumowując 830 dni, kiedy był Ministerem Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jego miejsce zajmie Grzegorz Puda.

Jan Krzysztof Ardanowski przypomniał programy pomocowe, zmieniane przepisy i to, dlaczego nie zgadza się z ustawą o ochronie zwierząt, z powodu której odchodzi ze stanowiska ministra. Podkreślał, że był świadom konsekwencji swojego sprzeciwu.

- Będę zapewne wypowiadał się w sprawach polskiego rolnictwa - zapowiedział, informując podczas konferencji prasowej, czym zamierza zajmować się, gdy przestanie być szefem resortu. Powtórzył to, co mówił już w rozmowie z naszą redakcją, że przede wszystkim jest posłem, na którego głosowało 80 tys. ludzi. Zapewnił, że nie pójdzie pracować w Kancelarii Prezydenta, bo musiałby przestać być posłem.

Podczas długiego podsumowujące wystąpienia Jan Krzysztof Ardanowski zwrócił uwagę, że wieś emancypuje się w dobrym tego słowa znaczeniu. - Rozumie swoją wartość, rozumie swoją siłę. - Rolnicy nie czują się zakładnikami układów.

W ostatnich latach na polskiej wsi zachodzi rewolucja godności. Wieś, rolnicy przestają czuć się obszarem gorszym, tym gdzie ludzie żyją z konieczności, a nie z wyboru. Wieś rozumie swoją wartość, swoją siłę. Dzięki wsi mamy bezpieczeństwo żywnościowe i rozwój wielu obszarów Polski

PiS szkodzi sobie ustawą o ochronie zwierząt

- Dla mnie zobowiązanie wobec rolników jest ważniejsze niż zalecenia partii - mówił Jan Krzysztof Ardanowski. - Musi być zaufanie wsi do tych, którzy nią rządzą.

Zdaniem ustępującego ministra rolnictwa ustawa - mowa o tzw. piątce dla zwierząt - jest oparta na fałszywej aksjologii, sprzeczna z tradycją europejską, jest ustawą, która bardzo mocno zaszkodziła wizerunkowi Prawa i Sprawiedliwości na obszarach wiejskich.

Ardanowski: Zmieniają się koncepcje i cele. Moje odejście nie jest związane z rekonstrukcją rządu, tylko moim stanowiskiem w sprawie ustawy o ochronie zwierząt, która wywoła poważne konsekwencje. Natomiast jest łajdactwem przedstawianie rolników jako barbarzyńców, lobby czy mafię.

Nasza rozmowa z Janem Krzysztofem Ardanowski o piątce dla zwierząt:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska