- Nie dość, że droga jest źle zrobiona, to stoją znaki zakazujące wjazdu pojazdów powyżej 8 ton. Przy trasie mieszkają rolnicy i muszą wyjechać w pole ciężkim sprzętem, ale teraz im tego nie wolno - mówią nasi rozmówcy.
Właściciele gospodarstw nie zgadzają się na takie ograniczenia.
- Zbliżają się żniwa, a my nie możemy wyjechać kombajnem na pole, bo nie pozwalają nam na to przepisy drogowe - irytują się nasi Czytelnicy. - Wygląda na to, że za źle wykonaną drogę pokutują mieszkańcy.
Od mieszkańców otrzymaliśmy także list w tej sprawie, w którym żalą się na władze gminy, że nie dopilnowały wykonawcy i stąd wyniknęły te utrudnienia.
"(...) prace przy budowie drogi ruszyły wraz z pierwszymi przymrozkami. Sam sposób wylewania nawierzchni, a wcześniej przygotowanie podłoża, pozostawiał wiele do życzenia" - piszą w liście mieszkańcy. "Na pierwszy rzut oka droga wyglądała całkiem dobrze. Choć już po pierwszym spacerze można było się przekonać, że coś z drogą jest nie tak. W niektórych miejscach po prostu asfalt mieszał się z gliniastym podłożem. Po co nam droga, po której nie można jeździć? Gdyby zrobiono ją solidnie, to nie byłoby potrzeby stawiania tego absurdalnego znaku zakazu - czytamy dalej w liście od Czytelników z gminy Jabłono-wo Pomorskie.
W urzędzie miasta i gminy w Jabłonowie Pomorskim wiedzieli o niedogodnościach związanych z ruchem na drodze Kamień-Górale. - Zakaz wjazdu pojazdów powyżej 8 ton oczywiście jest ustawiony, ale nie dotyczy on mieszkańców - mówi Benedykt Stecki, kierownik referatu budownictwa. - O tym, że znak nie dotyczy mieszkańców posesji przy drodze Kamień-Górale, jest także informacja pod tablicą zakazu. Jeśli chodzi o stan tej trasy, to rzeczywiście jest ona zgłoszona do poprawki.
Wykonawca - Przedsiębiorstwo Drogowo-Budowlane z Brodnicy ma naprawić ten trakt w ramach gwarancji. - A ta zgodnie z umową obowiązuje trzy lata od zakończenia i oddania do użytku drogi - zapewnia kierownik.
Jak się okazało, brodnicka firma część drogi już naprawiała. W tej chwili na tym odcinku trwają prace drogowe związane z naprawą wiaduktu i obowiązuje objazd. Kierowcy korzystający z drogi z Góral do Kamienia obawiają się, że takie naprawy niewiele zmienią. - Ta trasa od samego początku była źle zrobiona i pewnie te naprawy będą trwały w nieskończoność. Wykonawca spartaczył robotę! - uważa mieszkaniec Góral.
Brodnickie Przedsiębiorstwo Drogowo-Budowlane za wykonanie tego 3,7-kilometrowego odcinka szosy otrzymało 425 tys. zł. Prawdopodobnie ten sam wykonawca będzie budować ok. 10 kilometrów dróg na terenie gminy Jabłonowo Pomorskie (w tym ul. Lipową, Rynek, Hallera w mieście).
Do końca września będzie odnawiana również droga z Buku Góralskiego do Nowej Wsi (do granicy powiatu), Szczepanki do Bu-ku Góralskiego oraz Jabłonowo - Zamek - Budziszewo i kilkusetmetrowe odcinki w Mileszewach i Lembargu. - Zapewniam, że budowa tych dróg będzie pod większym nadzorem z naszej strony - obiecuje Benedykt Stecki.