Po dwóch dniach testów w drużynie Olimpii (w tym jednym meczu) Krzysztof Rusinek zdecydował się na kontrakt w Grudziądzu. Jest to zawodnik, który wcześniej bronił barw Lechii Gdańsk i Arki Gdynia, a ostatnio Floty Świnoujście. Wcześniej nie rozważał przenosin do Grudziądza, gdyż interesowały go tylko kluby pierwszoligowe, ewentualnie drugoligowe, z szansą na awans.
Właśnie doszedł do wniosku, że grudziądzka drużyna należy do dynamicznie rozwijających się i przyszłościowych, skoro postanowił się z nią związać. Trener Floty ceni go wysoko, ale, jak oświadczył, ma nieco inną koncepcję drużyny i pozostawił wolną rękę Rusinkowi.
Kaczmarek prowadził Rusinka w Lechii
Dwudniowy sprawdzian wystarczył trenerowi Olimpii Marcinowi Kaczmarkowi, który tego zawodnika prowadził w Lechii Gdańsk i dobrze zna jego możliwości. Wczoraj około 15.00 Krzysztof Rusinek w Świnoujściu finalizował formalności z rozwiązaniem umowy. - Rozmawialiśmy z nim jeszcze pół roku temu i nie dał się wtedy przekonać - wspomina prezes Olimpii Jacek Bojarowski - a jeszcze wcześniej - prawie półtora roku temu. Cieszę się, że wreszcie podjął decyzję. W pełni będę szczęśliwy, gdy zobaczę jego podpis pod kontraktem z nami. Do tego momentu transfer załatwiony jest tylko w 99 procentach. Ten zawodnik bardzo nam wzmocni pozycję bocznego pomocnika. Takiego właśnie piłkarza potrzebowaliśmy.
Piłkarze nabierają lekkości i szybkości
Kolejne wzmocnienie jeszcze poprawiło i tak dobre nastroje w Olimpii. Po remisie grudziądzan w Olsztynie (2:2), z tamtejszym OKS, oraz poziomie gry widać wyraźnie, że nasi piłkarze nabierają stopniowo lekkości i szybkości. W tym właśnie meczu kontrolnym od 46. minuty Grzegorza Domżalskiego z powodzeniem zastępował Krzysztof Rusinek.
Kibice niecierpliwie czekają na rozpoczęcie drugiej rundy rozgrywek, a tymczasem zima nie chce ustępować. Nawierzchnia głównego boiska wciąż jest zmarznięta. A pierwszy mecz w Grudziądzu, z Bałtykiem Gdynia już 13 marca. - Na wyrost nie martwimy się. Wystarczy cztery-pięć ciepłych dni, aby doprowadzić murawę do odpowiedniego stanu - uspokaja prezes Bojarowski - a czy rozegramy ten mecz rzeczywiście 13 marca, zdecyduje aura.
Prezes Olimpii Jacek Bojarowski żyje pierwszym meczem, ale i tegorocznymi, nowymi inwestycjami: - Musimy zbudować zadaszenie wzłuż całej, głównej prostej oraz dokończyć montaż plastikowych krzesełek. Staramy się o nowych sponsorów. Główne wsparcie finansowe zapewniło nam wcześniej miasto, co dla sponsorów jest ważnym sygnałem.
Damy kibicom w prezencie kalendarze
Mamy w redakcji "Gazety Pomorskiej" w Grudziądzu pięć kalendarzy ściennych Olimpii Grudziądz na 2010 r. Jest na nich duża fotografia całej drużyny i terminarz meczów na nowy sezon. Kto 1 marca o godz. 16.00 pierwszy przyjdzie do naszej redakcji przy Rynku Głównym 3-5 , z poniedziałkowym wydaniem gazety, ma szanse dostać taki kalendarz za darmo.
***
27 lutego w Grudziądzu odbędzie się sparing Olimpii z Unią Janikowo. Początek o godz. 12.