Wierni kościoła anglikańskiego z reguły Wigilii nie obchodzą. Uroczysty posiłek spożywają pierwszego dnia świąt. W niektórych domach, obok dosyć znanego indyka, pojawia się waza z zupą żółwiową. Ta również jest uznawana za danie tradycyjne. Podarunki wręcza się w drugi dzień świąt, nazywany Boxing Day. Upominki znajduje się w kolorowych skarpetach w rozmiarze XXL.
Luteranie jeszcze szybciej zaczynają świętować niż my. U nas gwiazdka rozpoczyna się w Wigilię, a u nich - w wigilię naszej Wigilii, czyli 23 grudnia. Wtedy rodzina spotyka się przy stole i razem zjada uroczysty posiłek. Post nie obowiązuje. Po posiłku odbywa się wręczanie prezentów. Niektóre rodziny śpiewają przy tym i tańczą.
Muzułmanie, którzy obchodzą święta Bożego Narodzenia, określają gwiazdkę jako obchody urodzin proroka Jezusa. W zwyczaju nie mają ubierania choinki i dzielenia się opłatkiem. Coraz więcej wyznawców, zwłaszcza tych "nowoczesnych", obdarowuje jednak swoich bliskich upominkami z okazji świąt Bożego Narodzenia. To dlatego, żeby dzieciom nie było przykro, że ich koledzy i koleżanki wyznający chrześcijańską religię prezenty dostają, a one nie.
W tradycji wschodniej, czyli choćby w kościele prawosławnym, nie ma zwyczaju ustawiania szopki, ale całonocne czuwanie jest. Pierwszego dnia świąt wierni obchodzą nieszpory, a nazajutrz, czyli dzień po urodzinach Jezusa, celebrują święto Matki Bożej Rodzicielki.
Ormianie świętują przez dwa dni. Pierwszy dzień to czas spędzony z rodziną. Jest wspólny obiad i biesiada przy stole. Drugi dzień jest bardziej "duchowy", jak u nas 1 listopada. Wówczas wierni modlą się za dusze swoich zmarłych bliskich.
(pio)