https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak lep na muchy

(pio)
Brązowożółty lep, do którego kleją się muchy. Okropny, obrzydliwy widok. Teraz lep wygląda raczej jak ozdobna taśma, która może… upiększyć wnętrze.

Takie nowoczesne ładne lepy można zawiesić lub - jeśli są dwustronne - to przykleić w miejscach widocznych, np. w kuchni i wszędzie tam, gdzie ze względów estetycznych nie chcemy mieć zwykłego lepu.

Można zawiesić go na oknie, kafelkach, doniczkach, bokach mebli albo w każdym innym miejscu, gdzie latają owady.

Nie widać, że "nabrała się" na niego mucha czy inny owad, bo te lepy są kolorowe, mają wzorki, kwiatki (słoneczniki, róże), chmurki, słoneczka, a te do pokoju dziecięcego - obrazki ulubionych bohaterów kreskówek, którzy... mają siatkę na muchy i próbują je łapać. Im są bardziej kolorowe, tym trudniej na nich zobaczyć owady. Są i czarne lepy, na których także trudno dostrzec owada.

Lepy skutecznie wyłapują muchy, meszki, osy i inne owady latające. Niektóre mają nawet zapach, który przyciąga owada.

Lepy są skuteczne nawet rok, ale po sezonie, gdy już owadów wlatuje przez okna mniej, lepiej je po prostu zdjąć i wyrzucić. Są jednorazowego użytku.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska