Podczas najbliższej sesji - 22 marca (początek o godz. 15) - brodniccy rajcy podejmą uchwałę w sprawie nadania nazwy dla ronda u zbiegu ulicy Sądowej i Alei Józefa Piłsudskiego.
Komisja ds. nazewnictwa ulic i placów zaproponowała jedną nazwę Jak się Wam podoba ta propozycja? [Brodnica - wiadomości**](http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/section?Category=INNEMIASTA02) Dajcie znać: tel. 56 498 48 77, e-mail: [email protected] lub forum. Wasze propozycje przybliżymy w czwartkowym wydaniu "Pomorskiej".
I to byłaby piękna inicjatywa, tylko jest mały dylemat, czy "radni" będą też tak "oświeceni"?
Bo co do nich to są niekiedy kontrowersje.
Ale to tak na marginesie. Bez uwłaczania.
niestety - radni nie czytają uwag, gazet, albo nie chcą - bo tak im wygodniej (bo po co sobie głowę zawracać - jak nie są cytowani) - obyło się bez dyskusji i zostało - rondo toruńskie...
Y
Yktorn
Nasi miejscy radni już raz zrobili wielki nietakt nadają jednej z ulic w Brodnicy imię marszałka Piłsudskiego - pokazali tym kompletny brak wiedzy o historii swojego miasta. Ponieważ w Brodnicy jak i na całym Pomorzu i w Wielkopolsce Piłsudski był uważany w dwudziestoleciu międzywojennym za buntownika, który obalił legalny rząd prezydenta Wojciechowskiego.
W czasie przewrotu majowego nasz brodnicki 67 Pułk Piechoty stanął po stronie prezydenta przeciw buntownikom Piłsudskiego i tylko "problemy z transportem kolejowym" - delikatnie mówiąc, uniemożliwiły lojalnym pułkom dotarcie do Warszawy i pokonanie buntowników.
Moje skromne zdanie jest takie, że jeśli już na siłę nasi radni chcą nadać jakieś imię nowemu rondu to mamy sporo lokalnych bohaterów i nie trzeba szukać daleko.
Dwie pierwsze osoby, które nasuwają mi się na myśl to pułkownik Witold Aleksandrowicz oraz rotmistrz Ignacy Mielżyński (szef sztabu) to dowódcy, którzy poprowadzili Wojsko Polskie do wspaniałego zwycięstwa 18 sierpnia 1920 w bitwie pod Brodnicą pokonując w niej bolszewików i wyzwalając nasze miasto.
Nazwa ronda: BOHATEROM 18 SIERPNIA 1920 ROKU
I to byłaby piękna inicjatywa, tylko jest mały dylemat, czy "radni" będą też tak "oświeceni"?
Bo co do nich to są niekiedy kontrowersje.
Ale to tak na marginesie. Bez uwłaczania.
p
pitt
po poście Pana Mariusza proponuję Obrońców Brodnicy, albo bohaterów sierpnia 1920
M
Mariusz Stawigórski
Nasi miejscy radni już raz zrobili wielki nietakt nadają jednej z ulic w Brodnicy imię marszałka Piłsudskiego - pokazali tym kompletny brak wiedzy o historii swojego miasta. Ponieważ w Brodnicy jak i na całym Pomorzu i w Wielkopolsce Piłsudski był uważany w dwudziestoleciu międzywojennym za buntownika, który obalił legalny rząd prezydenta Wojciechowskiego.
W czasie przewrotu majowego nasz brodnicki 67 Pułk Piechoty stanął po stronie prezydenta przeciw buntownikom Piłsudskiego i tylko "problemy z transportem kolejowym" - delikatnie mówiąc, uniemożliwiły lojalnym pułkom dotarcie do Warszawy i pokonanie buntowników.
Moje skromne zdanie jest takie, że jeśli już na siłę nasi radni chcą nadać jakieś imię nowemu rondu to mamy sporo lokalnych bohaterów i nie trzeba szukać daleko.
Dwie pierwsze osoby, które nasuwają mi się na myśl to pułkownik Witold Aleksandrowicz oraz rotmistrz Ignacy Mielżyński (szef sztabu) to dowódcy, którzy poprowadzili Wojsko Polskie do wspaniałego zwycięstwa 18 sierpnia 1920 w bitwie pod Brodnicą pokonując w niej bolszewików i wyzwalając nasze miasto.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
