Jak pracują w europarlamencie posłowie z naszego regionu?

Tylko 22 osoby w całym PE mogą się pochwalić 100 proc. obecnością na posiedzeniach Parlamentu Europejskiego. Wśród nich jest Janusz Zemke (SLD), europoseł z Kujawsko-Pomorskiego.

Przeciwieństwem jest inny europoseł z naszego regionu. Ryszard Czarnecki ma ponad 84 proc. obecności. Niemało, ale plasuje go to blisko ostatniej ćwiartki (miejsca 546-556, bo tylu jest posłów z taką samą frekwencją) wszystkich ponad 700 eurodeputowanych, a na 39 miejscu wśród polskich europarlamentarzystów.

Przeczytaj także:Co poseł Janusz Dzięcioł myśli o prezydencie Malinowskim?

VoteWatch.eu - niezależna strona internetowa, śledzi i podsumowuje działalność wszystkich ponad 700 posłów PE.
Portal bada nie tylko obecność, ale także lojalność wobec partii krajowej, wystąpienia na posiedzeniach plenarnych, przygotowanie projektów sprawozdań, rezolucji, liczby pytań poselskich.

Sprawdziliśmy, jak aktywni są trzej nasi posłowie z regionu.

Dla każdego posła podajemy obecność, lojalność wobec własnej partii i projekty sprawozdań.

Na wiadomość o słabej frekwencji, nie tylko w Polskiej grupie, ale i w całym europarlamencie, Ryszard Czarnecki zareagował: - Radziłbym ostrożność w takich posumowaniach. W poprzedniej kadencji najniższą frekwencję miał niezwykle ceniony Bronisław Geremek. A żaden inny poseł wcześniej nie przebywał aż trzykrotnie w siedzibie ONZ w Genewie.

Czarnecki ma też najniższą z naszej trójki lojalność wobec własnej partii.
- Tak, kilka razy głosowałem inaczej niż PiS, ale z powodów merytorycznych, a nie ideologicznych - podkreśla. Inaczej głosował w sprawach dotyczących tego, co działo się w jego komisji kontroli budżetu oraz komisji transportu.

Przeczytaj także:Poseł Kłopotek tłumaczy "Pomorskiej", że jest za, a nawet przeciw koalicji PSL z PiS

I nie liczba wystąpień, a liczba sprawozdań świadczy jego zdaniem o tym, jak posła ocenia komisja, o jego realnej sile.

Gdyby tak patrzeć, to jedno sprawozdanie ma na koncie Janusz Zemke. Był sprawozdawcą rozporządzenia o badaniu wypadków w lotnictwie cywilnym. - Złożyłem do komisarzy 9 interpelacji związanych z naszym regionem - zaznacza Janusz Zemke. - Wszystkie dotyczyły środków na budowę autostrady A1.

Ten europoseł znany jest z czego innego. Dla studentów organizuje staże w sowim biurze. Od października chce rozszerzyć to o praktyki.
Dla ponad 400 dzieci na wsi i małych miasteczkach zorganizował kursy języka angielskiego.

W grupie polskich europarlamentarzystów najniższą frekwencję ma Michał Kamiński, a najmniejsza lojalnością wobec własnej partii wykazuje się Janusz Wojciechowski. Obaj mandaty zdobyli z listy PiS.

Poza Jerzym Buzkiem w liczbie wystąpień na posiedzeniach plenarnych wysoko jest Ryszard Czarnecki - na 4. miejscu.