Aleksander Czarnecki, dyrektor wąbrzeskiego liceum mówi podczas rozmowy z dziennikarką „Pomorskiej”, że rodzice dwóch uczennic z Zielenia w gminie Ryńsk indywidualnie organizują im rano transport do szkoły. Wcześniej Arriva przewoziła młodzież z tego terenu, ale zawiesiła kursy. Takich zlikwidowanych połączeń jest w naszym powiecie więcej.
- Komunikacja autobusowa jest u nas bardzo utrudniona - mówi Emil Łydziński, kierownik referatu gospodarki wodno-ściekowej i usług komunalnych z Urzędu Gminy w Płużnicy.
Brak wystarczającej ilości połączeń autobusowych odczuwają również seniorzy, których nie zawsze ma kto zawieźć do miasta np. po lekarstwa.
Nie chcą dofinansowania w wysokości 80 groszy
Nasz powiat rozważał możliwość ubiegania się o pieniądze oferowane z rządowego programu dofinansowania publicznych przewozów autobusowych. Szczegółowe warunki ich otrzymania określa ustawa, która weszła w życie 18 lipca.
- W edycji, która jest teraz ogłoszona, absolutnie nie widzimy możliwości skorzystania z dofinansowań - mówił podczas sesji rady powiatu Krzysztof Maćkiewicz, starosta wąbrzeski. Dodał, że sposób realizacji tego programu jest nie do przyjęcia. - Zresztą nie jesteśmy jedynym samorządem, który nie skorzysta, albowiem warunki, na których to dofinansowanie następuje, nie są przez samorządy akceptowalne - dodał.
Dlaczego? Starosta podkreślił, że wysokość dofinansowania przez pierwsze dwa lata funkcjonowania rządowego programu będzie wynosiła złotówkę do tzw. wozokilometra, a w ciągu kolejnych lat, od 2021 r., będzie to 80 gr. Natomiast koszt wozokilometra oscyluje od ok. 4,50 zł do 6 zł.
- Złotówkę dostajemy z projektu, resztę należy pokryć z wpływów ze sprzedaży biletów, jeśli są klienci i kupują te bilety - dodał ironicznie starosta Krzysztof Maćkiewicz. - A ustawodawca określił, że nie mniej niż 10 proc. tej reszty musi pokryć samorząd - podkreślił.
Starosta zaznaczył, że powiat byłby zobowiązany do zapłacenia firmie, która miałaby zajmować się wożeniem mieszkańców, a jednocześnie nie miałby żadnej gwarancji, że otrzyma choćby tę złotówkę do wozokilometra.
Kolejna szansa w przyszłym roku
Starosta dodał, że nad rozwiązaniem problemów komunikacyjnych zastanawiał się wspólnie z włodarzami gmin z powiatu. Na razie barierą są pieniądze, ale zamierzają kontynuować rozmowy.
Powiat prowadzi także rozmowy z grudziądzką spółką PKS. Dotyczą one możliwości przywrócenia połączeń autobusowych oraz ewentualnie uruchomienia nowych kursów. Prawdopodobnie ustalenia zostaną dokonane jeszcze w tym roku.
Jak informuje Józef Krawczyk, sekretarz powiatu wąbrzeskiego, powiat planuje ubiegać się o pieniądze z rządowego programu dofinansowania publicznych przewozów autobusowych w przyszłym roku.
