Relacja z debaty PKEE
Smog nie jest zjawiskiem nowym. W Polsce jest obecny od kilkudziesięciu lat. Ale głośno mówi się o nim dopiero od niedawna. Grudziądz, gdzie problem z jakością powietrza jest bardzo duży, wybrano na miejsce debaty „Energetyka KOCHA czyste powietrze”, w ramach kampanii Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.
- Jako cel postawiliśmy sobie przedstawienie rzetelnych informacji, edukowanie społeczeństwa na temat zanieczyszczeń powietrza, smogu oraz sposobów i narzędzi do walki z tym zjawiskiem - mówi Tomasz Kosiński, dyrektor biura Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.
Problem jest nie tylko w Grudziądzu
Punktem wyjścia do dyskusji był raport „Energetyka KOCHA czyste powietrze”. Wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców pokazują, że branża energetyczna - choć często jest o to obwiniana - tylko w niewielkim stopniu odpowiada za zły stan powietrza.
- Najważniejszą jego przyczyną jest spalanie złej jakości paliw w paleniskach domowych. Odpowiadają one za prawie 83 procent całkowitego stężenia szkodliwych pyłów w powietrzu - wnioski z raportu przedstawiał dr inż. Janusz Zyśk z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, ekspert Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.
Wskazywał też tendencje: o ile w ostatnich latach firmy energetyczne bardzo zredukowały emisje zanieczyszczeń, to gospodarstwa domowe pozostają na zbliżonym poziomie.
Grudziądz jest tym miastem na Kujawach i Pomorzu, w którym - zgodnie z wynikami badań - problem jest największy. Ale nie tylko to miasto boryka się ze złą jakością powietrza.
- W całym województwie jest problem z liczbą dni, w których stężenie pyłów PM10 przekra-cza 50 mikrogramów na metr sześcienny. Takich dni w roku powinno być maksymalnie 35, natomiast w całym województwie, w prawie wszystkich stacjach pomiarowych, jest ich jednak więcej - mówił dr inż. Zyśk. - W Grudziądzu takich dni jest ponad 60.
Naukowiec wskazywał, że aby problem jakości powietrza rozwiązać, potrzebne są działania podejmowane lokalnie.
Samorządowcy zapewniają: - Działamy
O tym, że działania skutkujące poprawą jakości powietrza są podejmowane, przekonywał Marek Sikora, wiceprezydent Grudziądza. - Przede wszystkim prowadzimy program KAWKA, w ramach którego wymienione zostaną łącznie prawie dwa tysiące pieców kaflowych. Ten projekt jest realizowany z Miejskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Nieruchomościami i ciepłownią OPEC - mówił wiceprezydent.
Mieszkania, w których piece są demontowane, zostają podłączone do miejskiej sieci ciepłowniczej lub kotłowni na ekologiczne paliwo. Dodatkowe działania miasta to dopłaty, o które mogą ubiegać się mieszkańcy wymieniający piece węglowe na własną rękę,
- To także inwestycje w niskoemisyjny transport, czyli w autobusy elektryczne, tramwaje, w ścieżki rowerowe, oświetlenie uliczne ledowe - wyliczał Sikora.
Grudziądz właśnie ogłosił przetarg na zakup siedmiu hybrydowych autobusów komunikacji miejskiej.
Na terenie powiatu grudziądzkiego problem smogu ma znacznie mniejszą skalę niż w mieście. Ale i tutaj prowadzone są działania, dzięki którym jakość powietrza poprawia się. W większości gmin przeprowadzono termomodernizacje budynków użyteczności publicznej, wymieniono piece węglowe na bardziej ekologiczne źródła ciepła.
- Powstały też fermy wiatrowe. Masa wiatraków kręci się, tworząc energię, która nie powstaje z węgla. Istnieją także małe elektrownie wodne. Może nie jest to wielka produkcja, ale są to działania proekologiczne - podkreślał Edmund Korgol, starosta powiatu grudziądzkiego.
Ciepło z sieci mniej szkodzi środowisku
Dużo dla jakości powietrza robi grudziądzka ciepłownia OPEC oraz jej spółki-córki.
- Od wielu lat w naszej polityce jest rozwój sieci ciepłowniczych. W naszej historii zlikwidowaliśmy w Grudziądzu 86 kotłowni węglowych - mówił Grzegorz Przekaziński, prezes spółki OPEC-System.
Spółka ta właśnie prowadzi bardzo duże inwestycje związane z wymianą sieci przesyłowych ciepła. Stare rury wymieniane są na nowoczesne, co znacznie zredukuje straty i w efekcie będzie oznaczało mniej-szą emisję zanieczyszczeń do powietrza.
- Poszukujemy nowych odbiorców. Jesteśmy gotowi ich przyłączać, ale problemem często są koszty instalacji wewnątrz budynków, które ponosić muszą właściciele - mówił prezes Przekaziński.
- Jeżeli chcemy ograniczyć szkodliwą emisję wynikającą z tego, że potrzebujemy energii elektrycznej, trzeba wykorzystać ogniwa fotowoltaiczne. Przecież każdy budynek posiada dach. A 99 proc. z nich jest niewykorzystanych. Jeśli wykorzystamy tanią energię elektryczną z promieni słonecznych, to powietrze stanie się czystsze. Nie możemy zaniedbać również tego aspektu - mówił z kolei Sebastian Soberski, prezes stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania „Grudziądzki spichlerz” . - Drugą rzeczą, na którą trzeba zwrócić uwagę jest edukacja. Jednym z elementów edukacyjnych jest ta konferencja. Edukacja jest potrzebna, aby grudziądzanie nie palili w piecach czym popadnie. Często to się dzieje nie ze złej woli, ale dlatego, że ludzie nie wiedzą, że w ten sposób zaśmiecają środowisko.
Kontrole tego co ląduje w piecach grudziądzan prowadzą strażnicy miejscy. - W ostatnim okresie grzewczym przeprowadziliśmy kilkaset kontroli palenisk domowych. Nie potwierdziły one obiegowych informacji, że mieszkańcy palą śmieciami. Stwierdziliśmy to tylko w ok. 9 proc. przypadków - mówił Jan Przeczewski, komendant Straży Miejskiej w Grudziądzu. - Największym problemem jest złej jakości paliwo, które trafia do pieców.
Dobry wybór: ogrzewanie elektryczne
Sposobem na ciepło bez dymu z komina jest ogrzewanie elektryczne.
- Od wielu lat angażujemy się w rozwiązania proekologiczne, a programy, które realizujemy są skierowane do różnych grup klientów - mówiła Joanna Jankowska-Fąs, dyrektor zarządzający rozwojem w Energa Obrót. - Kiedy wprowadziliśmy rozwiązania antysmo-gowe, już w pierwszych dniach zgłosiło się 500 klientów, którzy chcą z nich skorzystać
Dyrektor Jankowska-Fąs przekonywała: - Pierwszym krokiem jest wdrożenie taryf antysmogowych, które w przypadku zastosowania pewnych rozwiązań technicznych mogą powodować to, że korzysta się z energii wtedy, kiedy jest ona najtańsza.
Energa proponuje piece akumulacyjne, które pobierają prąd w nocy i oddają ciepło wtedy, kiedy jest ono potrzebne.
Z kolei osobom, które budują własne domy, spółka oferuje pompy ciepła.
To nowoczesne rozwiązania, ale wymagające poniesienia nakładów.
- Dlatego istotne dla nas było to, aby nasi klienci mogli otrzymać dodatkowe wsparcie finansowe jeśli zdecydują się na zmianę sposobu ogrzewania na elektryczne i na walkę ze smogiem - mówi dyrektor Jankowska-Fąs. I wyjaśnia: - Nasi klienci mają możliwość otrzymania kwoty do pięciu tysięcy złotych na wymianę pieca bądź zamontowanie pompy ciepła.
Debata, która odbyła się w Grudziądzu była pierwszą z cyklu spotkań „Energetyka KOCHA czyste powietrze” planowanych przez Polski Komitet Energii Elektrycznej.
