https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak „załatwić” sobie zmianę rozkładu jazdy?

Agata Kozicka
Jeszcze 15 stycznia 2016 r. (na zdjęciu) autobus linii nr 83 można było zobaczyć np. pod dworcem PKP
Jeszcze 15 stycznia 2016 r. (na zdjęciu) autobus linii nr 83 można było zobaczyć np. pod dworcem PKP Fot. dariusz bloch
Drogowcy dość niechętnie podchodzą do pomysłów na zmianę rozkładu jazdy. 
Co może ich skłonić do wprowadzenia korekty?

- Wiele lat pod domem zatrzymywał mi się autobus linii nr 83. I go zabrali! - żali się mieszkanka z Bartodziejów. - A tutaj mieszka dużo osób, które potrzebują tego autobusu. Niech nam pani go załatwi.

Przeczytaj koniecznie: W Toruniu pobili gości z Danii, bo nie mówili w Polsce po polsku!

Załatwić autobusu to nie możemy, ale porozmawialiśmy z zarządem dróg, jakie są możliwości zmian w rozkładzie jazdy i co może mieszkaniec miasta zrobić, żeby powalczyć o połączenie komunikacji miejskiej.

Od 16 stycznia 2016 roku mamy poważnie zmieniony rozkład jazdy. Związane to było z budową linii tramwajowej do Fordonu. - Wtedy tak przygotowaliśmy rozkład jazdy, aby transport niskoemisyjny, czyli tramwaje, wykorzystać jak najbardziej. Autobusy dopasowaliśmy tak, by objęły rejony, gdzie tramwaje nie jadą - przypomina Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy drogowców.

- Założenie było takie, by dojechać w dowolne miejsce miasta, głównie na osi wschód - zachód, z jedną przesiadką.

Od czasu, od kiedy obowiązuje nowy rozkład jazdy... - Było wiele korekt. Na podstawie tego, jak się spisywał, jakie było obciążenie poszczególnych linii, zmienialiśmy rozkład - przyznaje Kosiedowski. - I na pewno jeszcze będziemy zmieniali.

Co może przekonać drogowców do korekty? - Decyzje podejmujemy w oparciu o wyniki naszych badań. Sprawdzamy raz na pół roku, na jakich trasach najchętniej kursują pasażerowie i jakie jest zapełnienie autobusów i tramwajów. To dla nas bardzo ważne informacje - podkreśla Kosiedowski. - Bierzemy też pod uwagę sygnały od mieszkańców. Jeśli jest ich rzeczywiście dużo, to możemy zweryfikować rozkład. Ale - zaznaczę, że nie chodzi o to, żeby jedna osoba wysyłała nam 100 takich samych maili. Musimy wiedzieć, że to nie jest widzimisię jednej osoby, ale rzeczywiście w danym rejonie jest potrzeba zmiany rozkładu.

Wideo: Pogoda na dzień + 4 kolejne dni (09 + 10-13.08.2017) | POLSKA

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rafal

Pani Redaktor niech cofną początkowy przystanek A53 z Łukasiewicza spod pijalni na Baczyńskiego w zatokę parkingową po byłej szkole podstawowej , obecnie Bydgoskie Finanse Oświaty - które mają wielki ogrodzony parking na terenie byłej szkoły . Strach stać na Łukasiewicza oczekując na obecnym przystanku początkowym A53 na autobus .I niech rzecznik nie gada , że nie da się , bo wystarczy mała korekta - przesunięcie przejść dla pieszych z zatoki i autobus wykręci . Jestem mieszkańcem Bydgoszczy i kierowcą autobusów wycieczkowych, nieraz podjeżdżałem do zatoki byłej szkoły podstawowej .

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska