https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jan Bury na wolności. Sąd nie zgodził się na areszt [WIDEO]

Jan Bury w Katowicach usłyszał 6 zarzutów
Jan Bury w Katowicach usłyszał 6 zarzutów Maciej Gapiński/Dziennik Zachodni
Jan Bury, były poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego, został oskarżony o korupcję w środowisku polityków i urzędników państwowych, i usłyszał sześć zarzutów. To pokłosie jego zatrzymania przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego, do którego doszło w środę, ok. godz. 23, w centrum Warszawy, w pobliżu budynku Sejmu RP. Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury i nie aresztował Jana Burego.

Katowicki sąd nie uwzględnił prokuratorskiego wniosku i nie aresztował byłego posła i byłego szefa klubu PSL Jana Burego. Prokuratura postawiła politykowi sześć zarzutów o charakterze korupcyjnym.

- Sąd nie zastosował też wobec Burego innych środków zapobiegawczych - poinformował prok. Leszek Sroka.

- Chciałem bardzo, bardzo podziękować, że sąd, w takiej sytuacji potrafił się wznieść nad godziną, nad sytuacją, nad tą polityczną sprawą. Nie ukrywam się przed prokuraturą, przed CBA, przed ABW, przed sądem, więc nie widziałem potrzeby zatrzymywania polityka partii opozycyjnej o 24.00 w nocy pod budynkiem Sejmu - stwierdził Jan Bury.

Jan Bury usłyszał sześć zarzutów

Jan Bury od czwartku przebywa w Katowicach w Prokuraturze Apelacyjnej. Byłego posła zatrzymali agenci CBA w Warszawie i przewieźli na Śląsk.

Prokuratura Apelacyjna w Katowicach dzisiaj lada chwila ma zdecydować o aresztowaniu Jana Burego. Uzasadnienie? Możliwość mataczenia oraz prawdopodobieństwo ukrywania się a nawet ucieczki - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.

Wniosek o aresztowanie Jana Burego jeszcze w piątek ma trafić do sądu.

W piątek w sprawie prowadzono kolejne czynności, ale jak mówi Leszek Goławski, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach, nie wniosły do sprawy niczego nowego.

- Jan Bury nie przyznał się do winy i nie złożył żadnych wyjaśnień – relacjonuje.

W efekcie śledczy skierowali wniosek o areszt dla podejrzanego. Decyzję w tej sprawie podejmie Sąd Rejonowy Katowice – Wschód. Prokuratorzy nie przychylili się do wniosku obrońcy podejrzanego, która wnioskowała zamiast aresztu o dozór, poręczenie majątkowe w wysokości 100 tys. zł oraz zakaz opuszczania kraju.
Jak wyjaśnia Leszek Goławski, rzecznik Prokuratury, wniosek jest oparty na dwóch podstawach. - Pierwsza, to udokumentowane w tej sprawie matactwo. Druga: wysoka kara za postawione wczoraj sześć zarzutów – tłumaczył.

- Prokurator orzekł, że kwota ta jest nieadekwatna do stawianych podejrzanemu zarzutów – precyzuje Goławski.

Jakie zarzuty ciążą na Janie Burym z PSL?

Bury jest oskarżony o przyjęcie łapówki w wysokości 1 mln zł. Jan Bury usłyszał sześć zarzutów m.in. przyjęcia łapówki od pewnego biznesmena w wysokości 228 tys. zł i jednej sztabki złota.

Inne zarzuty stawiane byłemu posłowi są związane z przyjmowaniem przez niego korzyści majątkowej i pośrednictwa w przyjmowaniu łapówek w różnych instytucjach. Prokuratura zarzuca byłemu posłowi także to, że przyjął jeszcze korzyść majątkową w kwocie 700 tys. zł od pewnego biznesmena, któremu miał załatwić „interes” w Naczelnym Sądzie Administracyjnym.

Kolejne zarzuty dotyczą również wywierania wpływu przez Burego na innych urzędnikach i nakłaniania ich do działań niezgodnych z prawem.

Jan Bury nie przyznaje się do zarzutów.

W związku z zatrzymaniem Jana Burego w ogólnopolskich mediach zaczęły pojawiać się także informacje, że przez zatrzymaniem mógł celowo ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości, powołując się na częstą nieobecność Burego w jego domu na Podkarpaciu (był szefem struktur podkarpackich PSL) i zamieszkiwanie u znajomego w Warszawie.

Obawa matactwa i groźba surowej kary - w ten sposób Prokuratura Apelacyjna w Katowicach tłumaczyła, dlaczego Jan Bury został zatrzymany w późnych godzinach nocnych w środę. Zdaniem adwokata byłego posła, areszt i zatrzymanie były niepotrzebne.

- Mój klient deklarował chęć stawienia się w każdym momencie w prokuraturze i wskazywał, ze jest w pełni dyspozycyjny dla organów ścigania - powiedziała Karolina Margulewicz-Fortuna, adwokat Jana Burego.

Współpraca: Justyna Przybytek


*Dramatyczny apel: Złodzieju, oddaj komputer ze zdjęciami mojej zmarłej żony
*Morderca kotów z Zabrza skazany! A to taki miły student stomatologii
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Seksowne zabawy na Śląsku: Mistrzostwa Chippendales ZDJĘCIA
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ

Komentarze 24

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

...
Sam jesteś debilem, skoro oceniasz człowiek na podstawie wyglądu, a nie masz pojęcia o tym kim jest.
I to nie jest obrona Burego, to ocena twojej beznadziejnie gł.upiej wypowiedzi.
O ortografii nie wspomnę.
B
Bury
Zabrakło zagrożenia wysoką karą, zabrakło dowodów, zabrakło podejrzenia, że poseł Bury będzie się ukrywał.
Wszystko inne się zgadzało.
o
obserwator z daleka
Ten facet wyglada mi na debila . kiedys moze zarzadzal jakims PGR-em dzisiaj dostal sie do Sejmu (Do koryta ) Rzeszowskie, warminskie i podlaskie to raczej ludzie myslacy po rosyjsku.Mozecie sobie pisac komentarze , "znecac " sie nad czlowiekiem . Powiem jedno POLSKA jest z gory skazana na eutanazje dopoki do wladzy nie dojda prawdziiwi POLACY . Bardzo mnie rajcuja wasze komentarze . Zygacie zloscia i nic nie robicie , poza tym , ze znow jemu podobnych wybieracie . Ja juz nie nadazam w sile znalezienia pracy dla ludzi ktorzy chca z Polski wyjechac by zaczac normalnie zyc na zachodzie . Pozdrawiam Lodzian
r
rodzina na swoim
sprawa wielowątkowa,rozwojowa z zagrożeniem wysokiej kary pozbawienia wolności?
p
parszywy
ze jestescie zwyklymi faszystami.
c
cretinus
Primo: pieprzysz.
Secundo: pieprzysz
Tertio: pieprzysz.

Gdyby twój kochanek nie posuwał twojej matki, to twój brat nie musiałby się prostytuować.
Gdybyś pił z PISuaru, to byś miał zdrowe zęby.
Gdybyś miał własny rozum, to byś go używał.
w
wszyscy widza
te wasze zwyciestwa , w prostej drodze zaprowadza was niechybnie do kleski i za kraty. Na szczescie nie wszyscy ponownie dostali immuniteta.
x
xx
Facet, który jest posłem z podkarpacia, a pomieszkuje w Warszawie jak to poseł. No to co chwila zmienia miejsce zamieszkania. A wiedząc, że jest namierzany kupił sobie simkartę, bo nikt nie lubi być nagrywany.
Co w tym dziwnego?

I jeszcze jedno: zmiana kart SIM i miejsca pobytu nie może być podstawą do aresztowania!
b
były sędzia
I były kolega partyjny Burego.
G
Gość
tylko klepia to czym ich michnikowszczyzna karmi, dzieki temu wiemy ilu pozytecznych idiotow prezentuje sie na lamach DP i nie tylko. Ich szef ABW jest nadal szefem , zapomnial jak na tasmach wyplakiwal do rekawa znanej blondynce , ze nie moze go zalatwic z powodu jego szerokich plecow.
.
Co za wstrętny NIEZAWISŁY sąd!
Jak oni mogą tak sobie sądzić!

Aha, słyszałem że jest przepis, że aresztowanie w godzinach nocnych musi być uzasadnione potrzebą chwili. Tu nie było takiej potrzeby, była osoba publiczna, niezamierząca nigdzie uciekać.
I co? To jakiś mafioso? Zatrzymali go w czasie napadu na bank? Nie znali adresu?
b
były prezes NIK-u,
stwierdził na swoim blogu, że korupcja musiała być spora, bo u nas powyżej miliona nie wsadzają. :-) Batonik to co innego - to jest naprawdę poważna sprawa.
b
bx
Facet tuż przed zatrzymaniem co chwila zmieniał karty SIM w telefonie i miejsca pobytu. Czy tak się zachowuje człowiek uczciwy, który nie ma nic na sumieniu?
l
logical man
primo - gdyby pociotek Burego ukradł Buremu z jedną bańkę, wówczas sąd również nie wydałby na pociotka aresztu.
A co z prostej przyczyny: pociotek Burego jest obeznanym w geszeftach Burego. A sam Bury ma za pazuchą rozliczne
I mocne atuty na pozostałych wspólników interesu PSL.

secundo - gdyby zabiedzony PiSowiec ukradł Buremu odpustowy zegarek z tombaku marki Ruhla czy Pobieda, wtedy
sąd natychmiast wydałby na PiSwca areszt na ustawowe 3 m-ce. A co z prostej przyczyny: PiSowiec nie jest pociotkiem
Burego, i też nie szeregowym PSLcem. I stąd, nie jest obeznanym w geszeftach Burego i całego PSLu.

tertio - jeśli przymknąć Burego, wtedy jednocześnie trzeba by i było z połowę PSLu. 125 lat istnienia PSLu przecież nie
bierze się z daru nieba, bo tylko z racji udanych geszeftów. Innymi słowy, w rodzinie PSL nie ginie nic i krzywd nie będzie
W
Weronika
- są równi i równiejśi w majestacje Polskiego prawa
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska