
- Królewiec powstał na prawie chełmińskim - mówi Anna Grzeszna-Kozikowska, historyk z Chełmna. - Nazwy ulic pokrywają się z chełmińskimi. W pobliżu planu filmowego był browar. Królewiec jest małą reklamą Chełmna.

Film opowiada historię Chiune Sugihary zwanego „japońskim Szchindlerem”. Dyplomata, pracujący na Litwie w czasie II wojny światowej, uratował ponad 10 tys. Żydów wydając im nielegalne wizy przez Japonię do Curacao. Jest jedynym Japończykiem w gronie „Sprawiedliwy wśród narodów świata”.

Paweł Okrasa chętnie pozował do zdjęć.

- Widziałem kilku Japończyków, statystów, znanych aktorów - opowiada Rafał Przybylski. - Zrobiłem sobie zdjęcie z Pawłem Okraską - chętnie pozował w stroju żołnierza. W atmosferę tamtych lat wprowadzają nowe nazwy ulic, niemieckie flagi, swastyki, plakaty, zabytkowe już samochody. Rano było też słychać strzały.