Kaczyński: Będą zmiany personalne w rządzie
Jarosław Kaczyński w niedzielę na antenie Polskiego Radia pytany był m.in. o zmiany w składzie obecnego rządu. Prezes PiS odpowiedział, że skład Rady Ministrów zmieni się „zaraz po wakacjach”. - Przy czym na pewno będą zmiany personalne. Żeby było jasne, tu nie chodzi o premiera, bo o tym też niektórzy próbowali mówić. Premier zostaje, ale rząd ma być inaczej skonstruowany, w sposób taki, który zlikwiduje stan, w którym niektóre decyzje są podejmowane w kilku ministerstwach. To znaczy muszą przejść przez kilka ministerstw. Pewne ciągi decyzyjne są rozproszone. To do niczego dobrego nie prowadzi – stwierdził.
Reorganizacja partii po kongresie
Szef PiS wyjaśnił również, że po jesiennym kongresie partii nastąpi reorganizacja partii. - Z różnych wydarzeń, które miały miejsce w ciągu ostatnich lat trzeba wyciągnąć wnioski, ale czy kongres to przyjmie, to tego nie wiem. Jeśli przyjmie, to rzeczywiście będziemy mieli bardzo dużo do zrobienia, jeżeli chodzi o przekształcenie naszej formacji. Później będą rozwiązania problemy regionalne, także te personalne, to jest to, co jest niełatwe, ale przede wszystkim my przez cały czas będziemy tę działalność partyjną traktowali jako coś istotnego, ale nie najważniejszego, bo najważniejszy jest program reform państwa – tłumaczył.
Prezes PiS: Repolonizacja mediów na długo przed końcem kadencji Sejmu
Zapytany o zapowiadaną repolonizację mediów Kaczyński odpowiedział, że zostanie ona przeprowadzona „dużo szybciej”, przed upływem obecnej kadencji Sejmu. - Przynajmniej na tym poziomie legislacyjnym, ale na pewno powodzenie tego procesu jest związane także z różnego rodzaju innymi aspektami zmian, które trzeba wprowadzić w naszym kraju, a także z pewnymi reakcjami międzynarodowymi – mówił Jarosław Kaczyński radiowej Jedynce.
Kaczyński o wartościach i Polakach
Najwięcej kontrowersji wzbudziły jednak słowa prezesa PiS dotyczące osób które mają inną wizję Polski niż on. - Jeśli ktoś uważa, że warto być Polakiem, to musi stać po stronie, która broni tradycyjnych wartości i chce przebudowywać naszą rzeczywistość, żeby była bardziej sprawiedliwa. Żeby to wszystko, co się wokół nas dzieje, było prowadzone w sposób sprawiedliwy i sprawny – powiedział Kaczyński.
Słowa szefa partii wywołały lawinę komentarzy, zawłaszcza w szeregach polityków opozycji. - O tradycyjnych wartościach Jarosław Kaczyński najczęściej rozmawia z Jackiem Kurskim. Te ich wartości to: cynizm, skrajna bezczelność, arogancja. Wszystko podlane gadką katolicko-narodowo-patriotyczną – ocenił poseł PO Sławomir Neumann.
- Teraz prezes PiS będzie decydował, kto jest a kto nie jest Polakiem? W skład doradczej komisji wejdą: Tarczyński, Kurski i Sasin? Niebywałe... – stwierdził z kolei poseł Marcin Kierwinski.
- Jestem Polakiem i w przeciwieństwie do Pana, nie odbieram nikomu poczucia polskości, niezależnie od jego poglądów prezesie Kaczyński. Moje wartości zapisane są w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej – napisał z kolei poseł KO Maciej Lasek.
