Na wczorajszej sesji radni mieli okazję obejrzeć projekt flagi i chorągwi miejskich. W roku 2004 uchwałą rady miejskiej została powołana komisja do spraw określenia barw, kształtu i wymiarów flagi miasta oraz kształtu napisu i wymiarów pieczęci miasta. Dopiero jednak w połowie ubiegłego roku komisja rozpoczęła prace nad opracowaniem flagi i chorągwi miejskich.
Flaga miejska ma być w czterech barwach - czarnej, niebieskiej, białej i czerwonej. Nawiązują one do skomplikowanych dziejów miasta i jego wędrówki w górę Wisły. Najwięcej kontrowersji budziła barwa czarna. - Nawiązuje ona do czasów, gdy Nieszawa była krzyżacką komturią, do barw tego zakonu - tłumaczył na sesji Roman Chmielewski, przewodniczący rady miejskiej. Biel i czerwień to barwy narodowe, a niebieski - barwa Andegawenów - rodu patronki Nieszawy - św. Jadwigi Śląskiej. Na fladze jest też herb miasta - orzeł trzymający w szponach rybę (w wersji dla mieszkańców zaplanowano, że herbu nie będzie). Flaga zawiśnie m.in. na ratuszu.
Na awersie projektu chorągwi są cztery pola o różnej barwie (tak jak na fladze), herb miasta, oraz napis "Miasto Nieszawa", na rewersie - na czerwonym tle - herby książąt mazowieckich, komturii nieszawskiej, Jagiellonów i Andegawenów, niebieska wstęga symbolizująca związek miasta z Wisłą oraz napis po polsku i łacinie - "Zawsze wierni Wiśle".
- Teraz projekty zostaną przekazane do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, stamtąd do komisji heraldycznej przy ministerstwie, ponownie do ministerstwa i jeśli nie będzie zastrzeżeń, zatwierdzą je uchwałą radni nieszawscy - mówiła Wanda Wasicka z biura promocji UM w Nieszawie.
W planach jest również opracowanie pieczęci miejskiej, a nawet hymnu miasta i symboli władzy burmistrza i przewodniczącego rady. Ale to już przyszłość...