W kujawsko-pomorskich miastach przybywa automatów do gier losowych. Maszyny typu "jednoręki bandyta" jednak znikają równie szybko, jak się pojawiają.
Czytaj: Nielegalne gry hazardowe w jednym z lokali w Golubiu-Dobrzyniu
Interes na własne ryzyko
Przyczyną jest to, że właściciele pubów i sklepów często ryzykują uruchomieniem w swoim lokalu automatu nie mając specjalnej licencji. By udostępnić klientom "jednorękiego bandytę", trzeba spełnić szereg wymogów, w tym zgłosić się do urzędu celnego.
- W naszym województwie mamy obecnie zarejestrowanych 609 automatów do gier o niskich wygranych - mówi Jacek Cichocki, starszy specjalista z Izby Celnej w Toruniu.
A o tym, jakie konsekwencje grożą za niedopełnienie formalności w tym względzie, przekonał się w zeszłym roku bydgoski przedsiębiorca. Biznesmen musiał zawiesić swoją działalność, gdy celnicy dopatrzyli się, że maszyna ustawiona w jego barze nie ma wymaganego numeru rejestracyjnego.
Przedsiębiorca usłyszał zarzut z art. 107 Kodeksu karnego skarbowego: Kto bez zezwolenia prowadzi grę losową na automacie o niskich wygranych, może zostać skazany nawet na trzy lata więzienia.
Czytaj: Hazardzista to wdzięczny pacjent. Z nałogu można wyjść szybciej
Ale się opłaca
"Jednoręcy bandyci" z jednych lokali znikają, ale pojawiają się w kolejnych. - To niezły interes, jeżeli tylko pilnuje się przestrzegania przepisów - mówi właściciel bydgoskiego klubu na Starym Mieście. - Dziennie mamy kilkudziesięciu graczy. Nawet jeśli każdy zostawi w maszynie kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych, to łatwo policzyć, że zysk jest całkiem niezły - dodaje. A mowa o automatach tzw. niskich wygranych, w których jednorazowo klient nie może wygrać więcej niż 60 zł. Nie mogą one powstawać, gdzie popadnie.
Ile hazardu, ile kalkulacji?
- Maszyny mogą być usytuowane w lokalach, w których prowadzona jest działalność gospodarcza, czyli handlowych, usługowych, gastronomicznych wylicza Jacek Cichocki. - Punkty gier nie mogą znajdować się bliżej niż 100 metrów od kościołów czy szkół.
O tym, kto gra na automatach i ile ten biznes ma wspólnego z prawdziwym hazardem, będzie można przeczytać jutro w "Pomorskiej". Zapraszamy do kiosków oraz do zakupu e-wydania. Możesz ściągnąć też naszą gazetę na iPada.
Czytaj e-wydanie »