Spośród 41 uczestników zawodów w jedzeniu pączków na czas tylko 15 osób sprostało zadaniu.

- Pozostali spasowali, bo okazuje się, że bez popijania można się „zapchać” - mówi Piotr Krzyżaniak, dyrektor Kujawsko-Pomorskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości, która razem z Cechem Piekarzy i Cukierników organizowała wczorajsze zawody.

Najlepszy czas - 4 minuty i 18 sekund - uzyskał pan Michał Baran. Za nim uplasowali się: Paweł Ciupa (4 minuty i 25 sekund) i Marcin Polek Polkowski (5 minut i 3 sekundy). Warto podać także najdłuższy czas - 28 minut i 48 sekund.