Czytaj też Serwis Auto: www.pomorska.pl/auto
O mapie
O mapie
Mapy Ryzyka na Drogach EuroRAP przygotowali naukowcy z Politechniki Gdańskiej oraz eksperci Polskiego Związku Motorowego i Fundacji Rozwoju Inżynierii Lądowej. Zrobili to już po raz trzeci, w ramach międzynarodowego Programu Oceny Ryzyka na Drogach EuroRAP.
Interaktywna mapa całego kraju znajduje się na: eurorap.targeo.pl
Tak wynika z najnowszej Mapy Ryzyka na Drogach, opracowanej przez naukowców na podstawie policyjnych statystyk.
Aż 80 proc. dróg krajowych jest oznaczonych jako czarne i czerwone odcinki. Autorzy mapy podkreślają, że wymagają one pilnych napraw, by obniżyć ryzyko co najmniej o 2 klasy.
Z kolei tylko 9 proc. długości dróg krajowych spełnia kryteria bardzo małego i małego ryzyka. Są to odcinki autostrad oraz dwujezdniowych dróg ekspresowych.
Drogowcy mają inne zdanie
- Dane, które posłużyły do opracowania mapy ryzyka, są już nieaktualne - twierdzi tymczasem Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Brano bowiem pod uwagę statystyki z lat 2007-2009. Tymczasem stan dróg w naszym regionie systematycznie i szybko poprawia się - zapewnia.
Jak wylicza Okoński, w 2008 roku na terenie Kujawsko-Pomorskiego wyremontowano 50 km dróg krajowych i zmodernizowano (poprawiono parametry i bezpieczeństwo) kolejne 50 km. Rozpoczęto też budowę odcinka autostrady A-1 z Nowych Marz do Torunia.
Tragiczny wypadek w Gościeradzu. 22-latek nie żyje
W 2009 roku wyremontowano 70 km dróg i gruntownie przebudowano kolejnych 50 km. W tym samym roku zakończono modernizację drogi krajowej nr 10 z Torunia do wschodnich granic województwa w powiecie lipnowskim.
Rzecznik drogowców przypomina, że na wielu drogach, zwłaszcza tych gruntownie zmodernizowanych, przybyły elementy wyposażenia zwiększające bezpieczeństwo ruchu: aktywne znaki, wysepki, zatoki autobusowe, przejścia dla pieszych, maszty z fotoradarami, dodatkowe pasy z których pojazdy mogą bezpieczniej skręcać w lewo i prawo.
Bydgoski oddział GDDKiA wyliczył, że w roku 2007 tylko 28 proc. zarządzanych przez niego dróg było w stanie dobrym, 40 proc. w stanie niezadowalającym, a 32 proc. w stanie złym.
Moszczonne. Kierowca opla śmiertelnie potrącił rowerzystkę
Natomiast w roku 2008 - 33 proc. dróg było w stanie dobrym, 41 proc. w stanie niezadowalającym, 26 proc. w stanie złym.
W roku 2009 za dobre uznano już 50 proc. dróg, 24 proc. za znajdujące się w stanie niezadowalającym, 26 proc. w stanie złym.
Winne brawura i ignorowanie przepisów
Bezpieczeństwo na drogach naszego regionu
(fot. infografika Jerzy Chamier-Gliszczyński)
Podinsp. Wiesław Rzyduch, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy potwierdza, że bezpieczeństwo na drogach Kujaw i Pomorza wciąż poprawia się.
"Elka" zderzyła się z hondą [wideo]
W 2007 roku na naszych drogach wydarzyło się 2040 wypadków, w których zginęło 364 osób, zaś 2569 zostało rannych.
W roku 2008 odnotowano 1912 wypadków, w których zginęło 311 osób, rany odniosło 2353.
Rok 2009 zamknął się 1646 wypadkami; życie straciło 231 osób, rany odniosło 1944.
- Nie mam wątpliwości, że spadająca liczba wypadków i ich ofiar jest między innymi zasługą coraz lepszego stanu naszych dróg, ale także akcji prewencyjnych prowadzonych przez policję i media, większej liczby patroli i fotoradarów.
Wiesław Rzyduch podkreśla jednak, że pomimo poprawiających się statystyk, każdego roku jesienią rośnie ryzyko wypadków. Spowodowane jest to pogorszeniem aury i szybko zapadającym zmrokiem. Najwięcej ciężkich kraks przydarza się właśnie wieczorem i nocą.
Trzemeszno. Chciał przebiec przez drogę, wpadł pod auto
Oczywiście do tragedii nie dochodziłoby gdyby nie brawura kierowców, zbyt szybka jazda, ignorowanie przepisów.
Od początku października na drogach regionu straciło życie już 7 osób.
Udostępnij