Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Jeśli zabraknie na 500 plus, to będzie koniec PiS" [wideo]

Roman Laudański
Roman Laudański
Wojciech Wojtkielewicz
Rozmowa "Gazety Pomorskiej" z posłem EUGENIUSZEM KŁOPOTKIEM z PSL, dyrektorem Zakładu Doświadczalnego w Kołudzie Wielkiej.

Platforma Obywatelska szykuje jesienną ofensywę, a w Polskim Stronnictwie Ludowym cisza?
Pod koniec listopada lub w pierwszej połowie grudnia czeka nas kongres PSL. Teraz zakończyliśmy już zjazdy powiatowe, przygotowujemy się do zjazdu wojewódzkiego, który odbędzie się 9 października. Mam nadzieję, że ofensywa PSL nastąpi po kongresie, a podczas obrad musimy odpowiedzieć sobie na kilka pytań.

Na przykład: czy PSL jest jeszcze komuś potrzebny?
To jest jedno z podstawowych pytań, na które musimy sobie odpowiedzieć.

Czytaj: Młodzieżówka PSL dała Jurgielowi ... schabowego i dzwonek

A jakie jest na ten temat zdanie uczestników zjazdów powiatowych?
Odpowiem tak: naszym sprzymierzeńcem jest czas. Mamy ponad dwa lata do wyborów samorządowych, ponad trzy lata do wyborów parlamentarnych, a ponieważ zawsze w wyborach samorządowych wypadamy dobrze, a niekiedy nawet bardzo dobrze - to jeśli nic się nie zmieni - nie będę się obawiał wyborów parlamentarnych. Natomiast jeśli w wyborach samorządowych otrzymamy słaby wynik, to będziemy mieli poważny problem, co też stanie się podczas wyborów parlamentarnych.

Ludzie pana pytają, dlaczego macie takie słabe notowania?
Oczywiście. Powiedzmy sobie uczciwie: co zaważyło na naszej porażce? Bo wynik 5,13 proc. jest porażką. Doskonale wiemy, co na to wpłynęło. Mówiłem już o tym w wywiadzie dla „Pomorskiej”. Główną przyczyną porażki było to, że myśmy nic nie mogli, a oni teraz mogą, bo Platforma była głucha na wiele naszych postulatów. Oczywiście ubiegłoroczna susza i totalne zamieszanie wokół odszkodowań z tego tytułu też swoje zrobiły. A poza tym ludzie chcieli zmiany. Teraz zmianę mają.

Są z niej zadowoleni?
Przede wszystkim nikt się nie chce przyznać, że głosował na PiS. To, co ludzi niepokoi i co zaczyna narastać, to pogarszająca się koniunktura w rolnictwie, co odczuwam również w zakładzie. Mam na myśli produkcję roślinną, kwestię mleka. Na szczęście ceny trzody poszły trochę w górę, ale mleko spadło dramatycznie. Teraz rodzi się pytanie: czy wieś jest uśpiona, a 500 plus spowodowało złagodzenie ubywających z gospodarstw złotówek? Dopóki one będą trafiały do gospodarstw, to obecna władza ma szansę jeszcze trochę porządzić. Natomiast jeśli okaże się, że zabraknie pieniędzy na 500 plus, to będzie koniec tej władzy.

Przeczytaj koniecznie: Są pieniądze na „500+”, ale deficyt poszybuje

Czyli do ludzi przemawia konkretne gotówka.
Ludzie cieszą się z tych pieniędzy. Oczywiście, zdarzają się już przypadki patologii, co powinny kontrolować służby gminne. Ośrodki pomocy społecznej, samorząd gminny muszą mieć nad tym baczenie. Przecież są już przypadki odbierania żywej gotówki i dawania pomocy rzeczowej dla dzieci, bo część tych pieniędzy idzie „na przelew”. Takie sygnały słyszymy w prawie każdej gminie. Ludzie cieszą się z tych pieniędzy.

"Albo obniżymy wydatki na armię albo podniesiemy podatki". Prof M. Belka o finansowaniu programy "Rodzina 500 plus" (źródło: TVN24/x-news)

Jeśli PiS znajdzie stałe finansowanie programu „500 plus”, to raczej na wsi nie znajdziecie poparcia.
Jeśli obecna władza - pytanie, jakim kosztem - utrzyma takie wsparcie, a koniunktura w rolnictwie pójdzie w górę (co nie będzie proste i łatwe), to wtedy PSL może mieć problem. A gdyby okazało się, że koniunktura na wsi się pogarsza, a obecna ekipa rządząca ma problemy nie tylko z 500 plus, bo przecież to się zawsze odbywa kosztem czegoś innego, to wtedy ludowcy będą potrzebni. Wierzę, że PSL będzie potrzebne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska