W uchwale budżetowej znalazł się zapis o dochodach w wysokości 354,5 mln zł, wydatkach - 357,1 mln zł i deficycie - 2,6 mln zł, który zostanie sfinansowany kredytem.
- Ten projekt zakłada harmonijny rozwój społeczno-gospodarczy naszego miasta. Zapewnione są bowiem środki na kontynuację wymiany taboru autobusowego i budowę ścieżek rowerowych. Inwestycją strategiczną dla naszego miasta będzie budowa ulicy zbiorczej łączącej ulicę Marulewską z ulicą Szymborską, a także przebudowa ulicy Magazynowej. Oba zadania będą realizowane z 85-procentowym dofinansowaniem zewnętrznym - mówiła skarbnik Grażyna Filipiak.
Łącznie w projekcie na 2019 rok na inwestycje zapisano kwotę ponad 58 mln zł (w tym 29 mln zł to dofinansowanie zewnętrzne).
W budżecie zapisano również przebudowę skrzyżowania ulic Poznańskiej, Staszica i Górniczej oraz włączenie do niego ulicy Glempa. Realizacja tej inwestycji zależeć będzie od tego, czy miasto otrzyma dofinansowanie na ten cel. Po wątpliwościach zgłoszonych przez radnego Macieja Szotę, kwestię tę wyjaśnił prezydent Ryszard Brejza.
Inwestycja ta może kosztować około 7 mln zł. Miasta nie stać na taki wydatek. - Staramy się więc o środki zewnętrzne na ten cel. Nie otrzymaliśmy ich od wojewody, z budżetu państwa. Będziemy prawdopodobnie ponawiali te wnioski, bo rusza nowy program dofinansowania dróg. Staramy się również o dofinansowanie marszałka województwa - tłumaczył prezydent.
W przyszłym roku planowana jest również przebudowa ulicy Konwaliowej, Tulipanowej, dokończenie ulicy Trzcińskiego, przebudowa ulic Transportowca, Słonecznej i Bocznej. W przyszłorocznym budżecie zapisano też remont ulicy Poznańskiej (na odcinku od ul. Kasztelańskiej do ul. Świętokrzyskiej) oraz drogowe inwestycje na ul. Błażka czy Łubinowej. W planach jest też remont kapitalny basenu odkrytego oraz budowa mini wodnego placu zabaw. Będą też nowe siłownie terenowe oraz place zabaw. W przyszłym roku ma także powstać kynopark.
Największe środki w budżecie, bo ponad 92 mln zł, zapisano na oświatę. Dotyczyć one będą finansowania nauki 5865 uczniów. Łącznie do zadań oświatowych miasto dołoży kwotę ponad 35 mln zł. Na pomoc społeczną trafi ponad 30 mln zł.
Na inwestycje drogowe miasto zamierza wydać w przyszłym roku 27 mln zł. 10 mln zł trafi na uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej na Starym Mieście. Ponad 5 mln zł zapisano na utrzymanie zieleni.
Przeciwko przyjęciu budżetu głosowali radni klubu PiS. - Mógłbym godzinami mówić o tym, co nam się nie podoba w tym budżecie, ale powiem ogólnie - przekonywał radny Marcin Wroński. - Nie podoba nam się styl zarządzania finansami miasta. W obecnym budżecie w przychodach mamy 24,5 miliona złotych na kredyt, który sfinansuje kredyt. Postępujemy tak od lat. To się fachowo w ekonomii nazywa rolowaniem długu. To są działania, które prowadzą donikąd. Ktoś kiedyś będzie musiał te kredyty spłacić. Kredyty powinno się spłacać z oszczędności lub ze zwiększania przychodów - argumentował.
Grażyna Filipiak przekonywała, że nie jest to rolowanie długów, a kredyty są potrzebne na realizację unijnych inwestycji. Natomiast prezydent Brejza dodał, że w kwestiach finansowych bardziej ufa pani skarbnik niż panu radnemu.
Diety radnych z powiatu inowrocławskiego. Gdzie są najwyższe?
Tak parkuje się w Inowrocławiu [nowe zdjęcia]
Zobaczcie, co inowrocławianie spalają w piecach [zdjęcia]
LICZ SIĘ ZE ŚWIĘTAMI - MIKOŁAJ DO WYNAJĘCIA.