- Straż Miejska ma być blisko mieszkańców, dbać o porządek. Chcemy zwiększyć ilość patroli - o zadaniach dla nowego komendanta mówi Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza. - Zamierzamy też rozbudować działania prewencyjne i proekologiczne.
Mariusz Sędzicki mówi o priorytetach na swoją kadencję: - Zminimalizowanie aktów wandalizmu i zakłóceń porządku publicznego. Jeśli będzie taka potrzeba, wstaniemy od biurek. Ponadto będziemy pracowali nad poprawą wizerunku Straży Miejskiej w Grudziądzu. Strażnik jest urzędnikiem, ale trzeba pamiętać że nosi mundur. Funkcjonariusz musi być schludny i sprawny fizycznie.
Nie jest tajemnicą, że w ostatnim czasie wśród załogi jest duża rotacja. - To prawda, że funkcjonariusze odchodzą do innych służb: policji, zakładów karnych czy wojska - przyznaje prezydent Glamowski. - Problem tkwi w płacach. Będziemy starali się dążyć do tego, by pensje były konkurencyjne i dzięki temu uda się nam zatrzymać strażników.
Dlaczego Mariusz Sędzicki zdecydował się kandydować na to stanowisko? - Lubię wyzwania i postanowiłem wrócić do munduru.
CZYTAJ TEŻ: Jan Przeczewski kończy pracę jako komendant straży miejskiej w Grudziądzu
Na konkurs na stanowisko komendanta Straży Miejskiej w Grudziądzu wpłynęły 3 oferty. Konkurs na zastępcę szefa Straży Miejskiej jest w toku. Przed Mariuszem Sędzickim, szefem strażników był Jan Przeczewski, który został przeniesiony do wydziału zarządzania kryzysowego.
