https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jest oświadczenie diecezji ws. pijanego księdza z Bydgoszczy

jt, mm
Ksiądz jest rezydentem w parafii pw. Świętego Krzyża w Bydgoszczy.
Ksiądz jest rezydentem w parafii pw. Świętego Krzyża w Bydgoszczy. google street view
Na stronie Diecezji Bydgoskiej opublikowano oświadczenie kurii jednoznacznie potępiającej postawę nietrzeźwego księdza, który wczoraj na ul. Fordońskiej potrącił na przejściu dla pieszych 56-latka.

- Kuria Bydgoska z głębokim żalem przyjęła informację o wypadku, którego sprawcą był ksiądz diecezji bydgoskiej, będący pod wpływem alkoholu. Zapewniam o modlitwie w intencji osoby poszkodowanej w tym wypadku, jak i jej bliskich - napisał ks. dr Sylwester Warzyński, rzecznik Diecezji Bydgoskiej.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- Jednocześnie pragnę podkreślić, że zaistniała sytuacja zasługuje na najwyższe potępienie i absolutnie nie powinna się wydarzyć. Sprawca tego zdarzenia poniesie wszelkie konsekwencje przewidziane prawem karnym, a także kanonicznym. Nadmienię, że ksiądz, który spowodował ten wypadek, od 2011 roku nie pełni żadnych urzędów kościelnych - czytamy dalej w oświadczeniu.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło we wtorkowe popołudnie. Na wysokości ulicy Fordońskiej 432 kierowca nissana wyprzedzał inny pojazd przed przejściem dla pieszych i potrącił tam mężczyznę. 56-latek przebywa w szpitalu im. Jurasza. Jego stan określany był, jako ciężki.

Sprawcą wypadku okazał się ksiądz jednej z bydgoskich parafii, Stanisław F. W wydychanym powietrzu wykryto u niego ponad 1,5 promila alkoholu. Stanisław F. to rezydent w parafii pod wezwaniem św. Krzyża przy Artyleryjskiej w Bydgoszczy. Grozi mu do 8 lat więzienia.

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (05-11 maja 2017)

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 18.05.2017 o 13:36, Gość napisał:

"od 2011 roku nie pełni żadnych urzędów" ale jako rezydent jest księdzem i spełnia posługi kapłańskie.Jakie to ma znaczenie do faktu że spowodował wypadek w stanie nietrzeźwym będąc czynnym księdzem.

Jest rezydentem. A księdzem będzie już zawsze, sakramentu nikt go nie pozbawi, bo nie ma takich możliwości. Co najwyżej jeśli jest  chory może zostać poddany leczeniu, ale jak każdy pacjent musi na to wyrazić zgodę.

C
Culmsee
W dniu 18.05.2017 o 13:23, zbylut napisał:

Słusznie, że kuria się wypowiedziała. Sprawę uważam za zamkniętą.  Potrąconemu, życzymy wielu łask i szybkiego powrotu do pełni zdrowia.Natomiast w intencji ks. Stasia, wnosimy serdeczny toast z życzeniami STO LAT.   

Wzruszyłem się,piękny komentarz,chwyta za serce!Łączmy się z ks.Stasiem w bólu i modlitwie...Amen.

G
Gość

"od 2011 roku nie pełni żadnych urzędów" ale jako rezydent jest księdzem i spełnia posługi kapłańskie.Jakie to ma znaczenie do faktu że spowodował wypadek w stanie nietrzeźwym będąc czynnym księdzem.

z
zbylut

Słusznie, że kuria się wypowiedziała. Sprawę uważam za zamkniętą. 

 

Potrąconemu, życzymy wielu łask i szybkiego powrotu do pełni zdrowia.

Natomiast w intencji ks. Stasia, wnosimy serdeczny toast z życzeniami STO LAT.   

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska