Jesteś zwolennikiem in vitro? Nie przystąpisz do komunii

W dniu 24.05.2010 o 15:36, vxx napisał:

Gościu palisz głupa,albo nim jesteś! Kto wprowadził przykazania? Pan Bóg,Pan Jezus czy księża?Pewnie że nikt nie każe nikomu byćkatolikiem,ale w takim razie nie wpieprzajcie się z butami w nasze życie!Komu przeszkadza metoda sztucznego zapładniania?Pewnie tym,co na codzień wylewają swoje przeszłe nie narodzone na brzuszek żony,albo co gorsze na ziemię! Zastanawiałeś sięnad takim niszczeniem zarodków? Pewnie nie. Inaczej nie pisałbyś takich bzdetów. A tak na marginesie.Jeżeli ciebie to nie parzy,jeżeli chcesz mieszkać w tak zacofanym kraju,to sam się wynieś najlepiej do Watykanu.Wiara będzie wtedy prawdziwa,jeżelibędzie stanowiona przez Boga,a nie przez księży na własne potrzeby i wygodę.

Albo udajesz idiotę, albo nim jesteś, bo tak jak wszyscy lewaki nie wiesz, że Kościół sprzeciwia się niszczeniu (mordowaniu) zapłodnionych komórek, a nie zwykłych plemników ze spermy!

Pewnie zakończyłeś swoją edukację na poziomie szkoły podstawowej, bo nie wiesz, że zarodek (czyli człowiek) powstaje dopiero wtedy, kiedy plemnik połączy się z żeńską komórką jajową!

Dekalog wymyślił Bóg, a twój bożek (lucyfer)to sobie może ustanawiać prawo na zachodzie Europy gdzie zwyrodnialcy umysłowo - seksualni rządzą państwami i doprowadzają do anarchii i śmierci cywilizacji np. w Holandii!
Kościół mógłby istnieć bez Watykanu, bo nie jest państwem, tylko wspólnotą wiernych, tak więc możesz sobie darować swoją propagandę! Nikogo twoje głupoty nie przekonają! A katolicyzm zawsze będzie istniał, bez względu na to ilu lewicowych, niedouczonych oszołomów będzie Go atakować!

ps. Ta ''ciemnota'' już nie raz uratowała Polsce cztery litery! Wróć do szkoły i ucz się historii Polski! Biologii zresztą też!

Pozdrawiam!

W dniu 20.05.2010 o 13:07, Gość napisał:

To przecież logiczne! Masz przykazania i nie możesz ich łamać! Jak się nie podoba to zmień wiarę i nie marudź! Nikt Ci nie każe być katolikiem, możesz zostać ateistą, albo najlepiej wyprowadzić się z Polski, jeśli Cię tak wszystko parzy! A najlepiej to wiedzieć coś o swojej wierze, a nie stawiać oczy w słup ze ździwienia!

Gościu palisz głupa,albo nim jesteś! Kto wprowadził przykazania? Pan Bóg,Pan Jezus czy księża?Pewnie że nikt nie każe nikomu być
katolikiem,ale w takim razie nie wpieprzajcie się z butami w nasze życie!Komu przeszkadza metoda sztucznego zapładniania?
Pewnie tym,co na codzień wylewają swoje przeszłe nie narodzone na brzuszek żony,albo co gorsze na ziemię! Zastanawiałeś się
nad takim niszczeniem zarodków? Pewnie nie. Inaczej nie pisałbyś takich bzdetów. A tak na marginesie.Jeżeli ciebie to nie parzy,
jeżeli chcesz mieszkać w tak zacofanym kraju,to sam się wynieś najlepiej do Watykanu.Wiara będzie wtedy prawdziwa,jeżeli
będzie stanowiona przez Boga,a nie przez księży na własne potrzeby i wygodę.

W dniu 20.05.2010 o 20:41, ~Katolik~ napisał:

Na swój obraz nas stworzył. Czyli jest istotą! Nietylko bytem duchowym, ale również materialną postacią podobną do nas. Tak jak każdy człowiek nie chce być samotny tak i Bóg stworzył ludzi. Nie ogarniemy jego planów i poczynań rozumem. Napewno nie na tym świecie, nie w tym życiu!Czasami ludzie myślą, że Bóg się nami bawi. Być może! Może dowiemy się tego po śmierci, ale nie teraz, bo On jest taki, że człowiek nie da rady go zrozumieć swoim umysłem!

Czyli inaczej mówiąc, jesteśmy bezwolnymi zabawkami, które jeśli przestaną cieszyć mogą być rozbite, rozdeptane?

W dniu 20.05.2010 o 16:56, Gość napisał:

bierzmy przyklad od gory prawda czyli wg ciebie ksieza sa swieci i nie maja sobie nic do zarzucenia wybacz rozpisales sie bardzo duzo ale czy ty sam wierzysz w to co piszesz...

Jeszcze jedno:

Przykład z góry czyli od samego Boga i Świętych Pism, a nie od ''księdza bezpośrednio''! Ksiądz, biskup itp. to osoby, które zastępują (są następcami) apostołów i to na nich spoczywa przekazywanie wiernym nauki i wiary! To właśnie to powinniśmy od nich czerpać, a nie napastwiać się tym czy jakiś jest np. pedofilem! Księża są również grzesznikami, ale muszą przekazywać nam naukę katolicką, bo ktoś musi to robić!

A z in vitro to radzę Ci i tobie podobnym ludziom odpuścić. Najpierw in vitro, później eutanazja a na końcu w imię równości, postępu i ulepszenia gatunku powrócimy to paskudenej eugeniki! Wiesz czym jest eugenika? Staniemy się społeczeństwem rodem z powieści Huxley'a ''Nowy wspaniały świat''. Bo o to rządzącym chodzi, żeby powoli, krok po kroku zmieniać ludzką mentalność!

W dniu 20.05.2010 o 20:10, 100Marek napisał:

Nie chciałem odnosić się do drugiej części Twego postu, ale wywołałeś mnie do tablicy. Twój Bóg, miłosierny i wszechmogący wcale takim nie jest. Gdyby był wszechmogący, to nie partoliłby roboty i stwarzał by ludzi Mu posłusznych i wielbiących Go. Ne stwarzałby braków - nieposłusznych, których musi unicestwiać, czy poprawniej, zabijać ogniem. Tylko nie pisz mi o wolnej woli, bo to żadna wolna wola gdy za zachowanie wg swego zamysłu ktoś ma być srodze karany. To nie wolna wola, ale okropny przymus. Z drugiej strony, co to za Bóg gdy nie wystarcza Mu samouwielbienie, ale musi mieć rzesze przekonujących Go, że jest wielki. Pasterz, który hoduje stado owieczek nie wymaga od nich uwielbienia ani pochlebstw. Cieszy się, gdy one czują się dobrze i są zadowolone. W tym jest cała jego radość z doglądania stada.

Na swój obraz nas stworzył. Czyli jest istotą! Nietylko bytem duchowym, ale również materialną postacią podobną do nas. Tak jak każdy człowiek nie chce być samotny tak i Bóg stworzył ludzi. Nie ogarniemy jego planów i poczynań rozumem. Napewno nie na tym świecie, nie w tym życiu!
Czasami ludzie myślą, że Bóg się nami bawi. Być może! Może dowiemy się tego po śmierci, ale nie teraz, bo On jest taki, że człowiek nie da rady go zrozumieć swoim umysłem!

W dniu 20.05.2010 o 16:56, Gość napisał:

bierzmy przyklad od gory prawda czyli wg ciebie ksieza sa swieci i nie maja sobie nic do zarzucenia wybacz rozpisales sie bardzo duzo ale czy ty sam wierzysz w to co piszesz?

Najpierw przeczytaj wszystkie moje posty, zanim zaczniesz pisać takie bzdury, że ja niby uważam księży za świętych! Wyraźnie napisałem, że księża to też grzesznicy! Jeżeli pan ma słaby wzrok to proszę udać się do okulisty lub przeczytać jeszcze raz uważnie moje wpisy na tym forum!

W dniu 20.05.2010 o 14:15, ~Katolik~ napisał:

Jak myślisz? Czy Bóg chce w kółko okazywać miłosierdzie ''swoim wiernym'', którzy w rzeczywistości nieustannie z Niego drwią? Czy może odrzuci ich i oddzieli jak chwasty o zborza i spali na popiół! Św. Jan napisał, że dla takich, co to nawracają się na 5 minut ni będzie ratunku! Kto przyjmni znamię na prawą rękę i czoło trafi do piekła, choćby niewiadomo jaki dobry był przedtem! Albo jesteś zimny, albo gorący! Letni jest wykluczony!

Nie chciałem odnosić się do drugiej części Twego postu, ale wywołałeś mnie do tablicy. Twój Bóg, miłosierny i wszechmogący wcale takim nie jest. Gdyby był wszechmogący, to nie partoliłby roboty i stwarzał by ludzi Mu posłusznych i wielbiących Go. Ne stwarzałby braków - nieposłusznych, których musi unicestwiać, czy poprawniej, zabijać ogniem. Tylko nie pisz mi o wolnej woli, bo to żadna wolna wola gdy za zachowanie wg swego zamysłu ktoś ma być srodze karany. To nie wolna wola, ale okropny przymus. Z drugiej strony, co to za Bóg gdy nie wystarcza Mu samouwielbienie, ale musi mieć rzesze przekonujących Go, że jest wielki. Pasterz, który hoduje stado owieczek nie wymaga od nich uwielbienia ani pochlebstw. Cieszy się, gdy one czują się dobrze i są zadowolone. W tym jest cała jego radość z doglądania stada.

W dniu 20.05.2010 o 16:38, BASIOR napisał:

Wiara, skutkuje praktycznym i werbalnym uznawaniem zasad doktryny i prawd Kościoła Katolickiego.Jedną z nich jest ochrona życia od poczęcia do śmierci.Kto jest za in vitro, czyli zabijaniem poczętego życia zarodków już niepotrzebnych w całej tej tzw.metodzie ....nie jest katolikiem. Nie może nim być, sam sobie przeczy, lekceważąc zasady wiary katolickiej.Czy teraz Pan ZROZUMIAŁ ?

Ty też nie potrafisz czytać? Czy masz kłopoty ze zrozumieniem? Nigdzie nie pisałem jaki jest mój stosunek do in vitro.

W dniu 20.05.2010 o 16:09, ~Katolik~ napisał:

Acha, jeszcze coś:Chyba zaszło nieporozumienie! Pewnie myślisz, że druga część mojego postu do Benka również dotyczyła jego? Informuję Cię, że tak nie jest! Pierwsza część była do niego, a druga niżej dotyczyła ogółu katolików!I kto tu czytał ze zrozumieniem?

Kłopoty z czytaniem masz nadal, bo ja odnosiłem się tylko do pierwszej części Twego postu.

W dniu 20.05.2010 o 13:50, ~Katolik~ napisał:

I kolejny przykład ''katolika'' który ma zerowe pojęcie o swojej wierze! Na religię się nie chodziło co??? Poglądy, które są łamaniem wszystkich przykazań i norm religijnych nie mogą być dewizą katolika! To tak jakbyś uważał się za wierzącego i zarazem twierdził, że Jezus nie istanił, albo że nie zmartwychwstał! Sam sobie przeczysz człowieku, niestety!Czy tylko księża wymyślili religie??? A czy sam Jezus nie mówił, co mamy robić, a czego nie? W Piśmie Świętym jest wiele wyjaśnień na sprawy dotyczące dzisiejszgo świata np. na homoseksualizm, czy właśnie in vitro! jest napisane co Bóg Ojciec, a potem prorocy, Jezus i apostołowie myśleli na te tematy! Oczywiści nie jest napisane wprost, ale można to wywnioskować np. św. Paweł napisał, że współżycie osób tej samej płci jest grzechem. Każdy zatem wie o co chodzi! Takich przykładów jest mnóstwo i nie muszę wszystkiego podawać! Jak ktoś będzie chciał to znajdzie w Biblii!Wierzysz w Boga? Ale chyba nie katolickiego, bo ten powiedział wszystko co chciał swoim prorokom i apostołom. Dziś ich naukę dziś powtarzają księżą, których tak nie lubisz! To, że ksiądz zrobił coś złego to też fakt, bo grzesznikami jesteśmy wszyscy. Nikt ciebie kolego o antykatolickim światopoglądzie w Kościele na siłę nie trzyma! Możesz iść do tych, którzy będą akceptowali twoją ideologię!

bierzmy przyklad od gory prawda czyli wg ciebie ksieza sa swieci i nie maja sobie nic do zarzucenia wybacz rozpisales sie bardzo duzo ale czy ty sam wierzysz w to co piszesz? moze to wlasnie ksieza powinni dawac przyklad jak byc prawdziwym katolikiem a nie wrecz ludzi odciagac od kosciola bo niestety oni swoim zachowaniem to robia... i nie twierdz ze nie jestem katolikiem bo jak najbardziej w Boga wierze ale swoje zdanie rowniez mam i jezeli ktos ma miec dzieciatko dzieki in vitro to dlaczego by nie? przeciez to dziecko niczym nie bedzie sie roznilo od normalnie poczetego dziecka

W dniu 20.05.2010 o 13:21, ~ada~ napisał:

Chciałam zwrócić uwagę, że z kościoła katolickiego w Polsce nie jest się tak łatwo wypisać. Rodzice chrzczą niczego nieświadome i nie mogące protestować dziecko. Dziecko dorasta i chce skończyć z fikcją jaką jest dla niego wiara i tu zaczynają się schody. Żeby to zrobić trzeba mieć skończone 18 lat /ochrzcić można niemowlaka/, do parafii trzeba się zgłosić z dwoma świadkami, którzy potwierdzą moją decyzję. Pytam dlaczego Polacy są traktowani przez kościół jak osoby niespełna rozumu. Przecież to moja decyzja. Po co są potrzebni świadkowie, chyba tylko po to żeby utrudnić cały proceder. To jest skandaliczne rozwiązanie niestosowane w żadnym innym kraju europejskim. Była próba zaskarżenia instrukcji episkopatu,która wprowadziła w Polsce to rozwiązanie u rzecznika praw obywatelskich. Odpowiedź rzecznika była w tym wszystkim najlepsza. Rzecznik odpowiedział, że nie będzie się wtrącać w wewnętrzne sprawy kościoła. Jesteśmy traktowani jak stado baranów, które nie może samo decydować o sobie.

Nie ma zadnych przeszkód by z Kościoła Rzymsko-Katolickiego się "wypisac"

W dniu 20.05.2010 o 16:19, 100Marek napisał:

Katoliku, jesteś bardzo słabiutki. Przywykłeś tylko do słuchania, a czytać ze zrozumieniem nie potrafisz. Benek jest gorącym zwolennikiem wiary. Dlaczego masz do niego pretensje? Lepiej czytaj każdy post dwa razy, zanim odpiszesz.

Wiara, skutkuje praktycznym i werbalnym uznawaniem zasad doktryny i prawd Kościoła Katolickiego.
Jedną z nich jest ochrona życia od poczęcia do śmierci.
Kto jest za in vitro, czyli zabijaniem poczętego życia zarodków już niepotrzebnych w całej tej tzw.metodzie ....
nie jest katolikiem. Nie może nim być, sam sobie przeczy, lekceważąc zasady wiary katolickiej.
Czy teraz Pan ZROZUMIAŁ ?

W dniu 20.05.2010 o 15:19, 100Marek napisał:

Katoliku, jesteś bardzo słabiutki. Przywykłeś tylko do słuchania, a czytać ze zrozumieniem nie potrafisz. Benek jest gorącym zwolennikiem wiary. Dlaczego masz do niego pretensje? Lepiej czytaj każdy post dwa razy, zanim odpiszesz.

Acha, jeszcze coś:
Chyba zaszło nieporozumienie! Pewnie myślisz, że druga część mojego postu do Benka również dotyczyła jego? Informuję Cię, że tak nie jest! Pierwsza część była do niego, a druga niżej dotyczyła ogółu katolików!

I kto tu czytał ze zrozumieniem?

W dniu 20.05.2010 o 15:19, 100Marek napisał:

Katoliku, jesteś bardzo słabiutki. Przywykłeś tylko do słuchania, a czytać ze zrozumieniem nie potrafisz. Benek jest gorącym zwolennikiem wiary. Dlaczego masz do niego pretensje? Lepiej czytaj każdy post dwa razy, zanim odpiszesz.

Czym jest czytanie ze zrozumieniem? A no tym, że wiesz o czym napisała dana osoba i co miała na myśli, jaki miała ukryty przekaz w swoim poście!

I dlatego wiem, że choć Benek jest wierzący to jednak pewnym podtekstem krytykuje on naukę Kościoła i Biblii, dlatego właśnie uznałem, że jest on osobą, która niedokońca zgadza się z katolickimi dogmatami i powinna obrać inną drogę do zbawienia!

I nie mam pretensji panie kolego! Stwierdzam tylko (może ciut dosadnie) zaistniałe fakty! Tak jest niestety!

W dniu 20.05.2010 o 14:15, ~Katolik~ napisał:

Skoro uważasz, że katolicyzm nie jest religią, która Ci odpowiada to przejdź na inną! Muzułamnie i żydzi też wierzą w niebo i zbawienie! Możesz wybrać buddyzm! Tam to jest ciekawie! Jeżeli będziesz dobry, to w następnym życiu będziesz miał jeszcze lepiej, a jeżeli jesteś zły to inkarnujesz się w małpę, albo kurczaka! Twój wybór!Jak myślisz? Czy Bóg chce w kółko okazywać miłosierdzie ''swoim wiernym'', którzy w rzeczywistości nieustannie z Niego drwią? Czy może odrzuci ich i oddzieli jak chwasty o zborza i spali na popiół! Św. Jan napisał, że dla takich, co to nawracają się na 5 minut ni będzie ratunku! Kto przyjmni znamię na prawą rękę i czoło trafi do piekła, choćby niewiadomo jaki dobry był przedtem! Albo jesteś zimny, albo gorący! Letni jest wykluczony!

Katoliku, jesteś bardzo słabiutki. Przywykłeś tylko do słuchania, a czytać ze zrozumieniem nie potrafisz. Benek jest gorącym zwolennikiem wiary. Dlaczego masz do niego pretensje? Lepiej czytaj każdy post dwa razy, zanim odpiszesz.