Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeszcze chwila i banknoty zobaczysz tylko w muzeum

Zbigniew Biskupski AIP
Bartosz Frydrych
W Sztokholmie już teraz za gotówkę nie kupi się biletu do metra. Nieuchronnie zbliża się moment, w którym gotówka odejdzie do muzeum ustępując całkowicie miejsca płatnościom cyfrowym. Polacy jeśli nie pierwszymi, to na pewno nie będą ostatnimi. Już teraz chętniej płacimy bezgotówkowo niż Niemcy, Hiszpanie czy Francuzi.

Jak wynika z nowego raportu Retail Bank Research, liczba zrealizowanych płatności bezgotówkowych na świecie wzrosła w latach 2011-2015 o 52 proc. Do 2021 roku tempo ich przyrostu ma być jeszcze szybsze i wynosić 55 proc.
Wbrew pozorom Polska nie odstaje pod względem szybkości wypierania papierowego pieniądza od rozwiniętych, zachodnich rynków. Potwierdzają to dane Narodowego Banku Polskiego – w 2010 roku wartość transakcji bezgotówkowych wyniosła 89,8 miliarda złotych. Pięć lat później kwota ta poszybowała już do wartości 182,8 mld zł. Podobnie jest z liczbą takich transakcji, która w tym czasie wzrosła ponad dwukrotnie: z 2,3 mld rocznie do 4,7 mld w 2015 r.

Polska szybsza od Niemiec, Włoch i Hiszpanii

Jest to tempo, które stawia Polskę w europejskiej czołówce pod względem zmiany nawyków płatniczych. Włoska firma doradcza Ambrosetti postanowiła przeanalizować dynamikę odchodzenia od tradycyjnych metod zawierania transakcji na rzecz płatności realizowanych przy pomocy kart i urządzeń mobilnych. Na potrzeby badania opracowała „prędkościomierz” transformacji nawyków europejskich konsumentów.

Czytaj też:
Prawie każdy z nas coś kupuje w Rossmannie. Od kilku dni jest to łatwiejsze i korzystniejsze dzięki aplikacji na smartfona. Sprawdź dlaczego

Polska wartość „przyspieszenia” popularyzacji płatności bezgotówkowych wyniosła 21 pkt. To znacznie więcej niż w przypadku Niemiec, których wynik wyniósł zaledwie 6,4 pkt, Włoch – 6,6 czy nawet Hiszpanii, gdzie prędkość transformacji wyniosła 9,1 pkt. Zarówno polscy konsumenci, jak i przedsiębiorcy coraz częściej skłaniają się ku realizacji płatności w sposób cyfrowy.
– Myślę, że jest jeszcze za wcześnie, by mówić o narodzinach społeczeństwa bezgotówkowego, jednak najbliższa przyszłość pokaże nam, jak szybko nastąpi powszechne odejście od płatności gotówkowych. Już dziś możemy jednak powiedzieć, że sektor bankowy jest jednym z największych klientów centrów danych; udział bankowości w europejskim rynku kolokacji wynosi 23 proc. i każdego roku rośnie o ponad 13 proc. Jednocześnie wzrasta więc zapotrzebowanie na zasoby IT, gdyż cyfrowa infrastruktura banków staje się coraz większa. Nie bez znaczenia jest tutaj również fakt, że branża finansowa digitalizuje się najszybciej z pozostałych – mówi Tomasz Galas, wiceprezes zarządu Atmana, lidera polskiego rynku data center.

Czytaj też:
Wiadomo już ile banki może kosztować rozwiązanie problemu kredytów frankowych. Sejm może więc podjąć ostateczną decyzję. Jakie ma warianty?

Polska jest bardzo blisko średniej UE, wynoszącej 24,3 punkta, transformację szybko natomiast przechodzi Francja, osiągająca 36,8 pkt przyspieszenia. Zwrot ku płatnościom bezgotówkowym szczególnie dynamicznie następuje w Estonii: 86,1 pkt i Wielkiej Brytanii: 95 pkt, zaś skalę prędkościomierza ekspertów firmy Ambrosetti zamykają państwa skandynawskie, osiągające maksymalną wartość punktową: Dania, Finlandia i Szwecja.

Banknoty pójdą do muzeum

To właśnie w Szwecji w 1661 roku wyemitowano pierwsze w Europie papierowe środki płatnicze, nazwane potem banknotami. Zawierające znaki wodne i ręczne podpisy ośmiu wysokich urzędników bankowych Korony, zrewolucjonizowały sposób dokonywania transakcji na Starym Kontynencie. Szwecja była więc prekursorem gotówki i bardzo wiele wskazuje na to, że również jako pierwsza odejdzie od tej stosowanej przez setki lat metody płatności.

– W Sztokholmie nie można już kupić biletu do metra przy użyciu gotówki, a sprzedawcy są obligowani przez rząd do tego, by odmawiać płatności tradycyjnymi metodami. Według szwedzkiego banku narodowego Sveriges Riksbank transakcje gotówkowe stanowiły jedynie 2 proc. wszystkich operacji finansowych w kraju w minionym roku, a według prognoz ich udział spadnie nawet do 0,5 proc. w 2020 roku. To chyba najbardziej wymowny europejski przykład przeniesienia wszystkich operacji finansowych do modelu cyfrowego, napędzany w znacznym stopniu przez trend płatności mobilnych – dodaje Tomasz Galas.

Fintech bije rekordy popularności

Trend zwrotu ku społeczeństwom bezgotówkowym daje się zauważyć także poprzez rozwój przedsiębiorstw Fintech, zajmujących się oferowaniem firmom i konsumentom cyfrowych produktów finansowych i innowacyjnych metod płatniczych.
To sektor coraz silniej rywalizujący z tradycyjną bankowością, którego wpływ na kondycję światowej ekonomii jest niekwestionowany. Światowe inwestycje w firmy z branży technologii finansowych wynoszą dzisiaj ponad 24 miliardy dolarów, a ich wartość do końca dekady ma się co najmniej podwoić.
– Wszystko dlatego, że fintechy są w stanie opracować i zaproponować nowoczesne rozwiązania finansowe znacznie szybciej niż tradycyjna bankowość. Wystarczy wspomnieć o pożyczkach społecznościowych czy wykorzystaniu technologii blockchain, która napędza rozwój sektora Fintech. Firmy chcące działać w tej branży, potrzebują dobrego pomysłu oraz infrastruktury IT – tę mogą wynająć u operatora data center, minimalizując w ten sposób początkowe koszty inwestycyjne. Przedsiębiorstwa tego typu coraz częściej korzystają z rozwiązań operatorów DC, co oznacza, że powinniśmy spodziewać się kolejnych innowacyjnych usług i produktów finansowych – tłumaczy Tomasz Galas.

Polak pokochał płatności mobilne

Jeszcze większy wpływ na ekonomię zyskają także same centra danych, odpowiedzialne za gromadzenie oraz analizowanie cyfrowych transakcji bankowych. Te napędzane będą przez rosnące wykorzystanie elektronicznej bankowości – obecnie liczba jej użytkowników w Polsce wynosi 13,5 mln, zaś osób korzystających z bankowości mobilnej jest już ponad 6,3 mln. Autorzy raportu „FinTech w Polsce” informują ponadto, że taki stan rzeczy wynika z faktu, że Polacy są coraz bardziej otwarci na innowacje, a także z wysokiej dynamiki rozwoju krajowych systemów bankowości transakcyjnej, obsługiwanych przez operatorów data center.

Obejrzyj wideo:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jeszcze chwila i banknoty zobaczysz tylko w muzeum - Strefa Biznesu

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska