Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jolanta Lipska musi czekać na ustalenia prokuratury ze Słupska

Redakcja
We wtorek Sąd Rejonowy w Człuchowie wydał postanowienie o zawieszeniu toczącego się postępowania dotyczącego sprawy Jolanty Lipskiej.

Sprawa o przywrócenie do pracy Jolanty Lipskiej ślimaczy się. Przypomnijmy, Lipska złożyła w sądzie pracy pozew o przywrócenie na swoje stanowisko - dyrektora Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Mistrzowie Parkowanie w Regionie - zobacz galerie zdjeć

Zwolniono ją 15 maja ub.r. Od złożenia pozwu w sądzie pracy minął rok. Sprawa stanęła w miejscu już kilka miesięcy temu. Sąd zwrócił się wówczas do Prokuratury Okręgowej w Słupsku z wnioskiem o informację, czy ta prowadzi jakieś postępowanie dotyczące powódki. W związku z uzyskaną odpowiedzią - twierdzącą, sąd podjął istotną decyzję.

- Sąd 14 czerwca na podstawie art. 177 par. 1 kodeksu postępowania cywilnego wydał postanowienie o zawieszeniu postępowania - mówi Mirosława Dykier-Ginter, prezes Sądu Rejonowego w Człuchowie. - W prokuraturze toczy się postępowanie dotyczące czynu karalnego, którego ewentualne ujawnienie może mieć wpływ na toczącą się sprawę z zakresu prawa pracy.

Ta decyzja oznacza, że wokanda w sprawie Lipskiej wróci dopiero po zakończeniu działań śledczych ze Słupska. A prokuratorzy prowadzą czynności z zawiadomienia burmistrz Czerska, która dostarczyła im jednocześnie materiały o rzekomych nieprawidłowościach w placówce.

Czy śledztwo posunęło się do przodu? Wkrótce więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska